Po zarobku kolejno Captain America: Civil War – 404.27 mln oraz The Jungle Book – 358.4 mln w północno – amerykańskim box office, Scarlett Johansson stała się aktualnie najbardziej kasową amerykańską aktorką wszech czasów. Filmy z jej udziałem zarobiły już bowiem łącznie ponad3,3 miliarda dolarów. Oczywiście większość tej sumy wynika z jej relacji z Marvel Cinematic Universe, nic więc dziwnego, że jej ulubioną rolą jest właśnie Czarna Wdowa.
Naprawdę bardzo lubię grać Natashę – przyznała aktorka w rozmowie z Michigan Avenue Magazine podczas zeszłotygodniowej gali School of the Art Institute of Chicago’s Gene Siskel Film Center Renaissance Award 2016.
To była ciekawa podróż, aby wcielić się w tę postać i rozwijać ją w ciągu tych ostatnich kilku lat, odkrywać kolejne jej warstwy. Postać ta dorastała w zasadzie wraz ze mną, jest bardzo enigmatyczna i ma niesamowitą historię, dlatego tak świetne jest wcielanie się w nią.Jeden z fanów zapytał Johansson, skąd jej zdaniem bierze się taka sympatia wobec odgrywanej przez nią postaci wśród fanów Marvela. Ludzie lubią puzzle – odpowiedziała aktorka. To jest właśnie znaczący aspekt franczyzy Marvela. Ludzie lubią patrzeć, jak kawałki układanki zaczynają się ze sobą łączyć i lubią też szukać odniesień, i porównywać do tego co widzieli w komiksach, i innych rzeczach. Mi osobiście bardzo się to podoba.
Kolejna produkcja Marvela, w której przyjdzie nam zobaczyć Johansson w roli Natashy Romanoff to Avengers: Infinity War Part 1, której premiera zapowiedziana jest na 4 maja, 2018 roku.
Reklama