Aby się upewnić, że film Deadpool będzie kinowym hitem, Ryan Reynolds próbował przeskoczyć sam siebie. Wiele raz sięgnął do własnej kieszeni, by film współgrał z wizją stworzoną przez niego oraz przez reżysera Tima Millera. Przykładem może być choćby wyłożenie przez niego 10 tysiaków $ tylko po to, aby w jednej ze scen Wade mógł nosić t-shirt z podobizną Bea Arthur z serialu Golden Girls. Deadpool obsesyjnie umizguje się do niej w komiksach.
W niedzielę, podczas kolejnego odcinka Geeking Out na kanale AMC, zostało ujawnione, iż scenarzyści filmu – Paul Wernick oraz Rhett Rheese – byli na planie każdego dnia.
„Byliśmy na planie codziennie. Co ciekawe, to Ryan nas tam chciał. Pracowaliśmy nad projektem od 6 lat. To był prawdziwie kreatywny zespół – Ryan oraz reżyser Tim Miller. Fox o dziwo nie chciał zapłacić za naszą obecność na planie. Ryan opłacił nas więc pieniędzmi z własnej kieszeni.”
Na koniec fragment filmu, z wspomnianą wcześniej sceną z pizzą 😉
Czy te decyzje Ryana miały wpływ na sukces filmu?
Reklama