Przez lata fani zastanawiali się, czy John Diggle okaże się Zieloną Latarnią, a co za tym idzie, czy oznaczałoby to, że Korpus Zielonej Latarni istniał w wieloświecie Arrowverse.
Jednak film Zielona Latarnia, będący ciągle w „piekle planowania„, a teraz serial w fazie pre-produkcji dla HBO Max, sugerował, by nie robić sobie na to nadziei – ale w ubiegłym roku serialowy crossover „Elseworlds” zasugerował, że na Ziemi-90, gdzie żył Flash z serii CBS z 1990 roku, Diggle był Latarnią.
Czy to oznacza, że możemy spodziewać się ich w „Kryzysie na Nieskończonych Ziemiach”?
SPOILER! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!
Czwarta część pięcioodcinkowego wydarzenia rozpoczęła się od retrospekcji narodzin Antymonitora, pomyłki popełnionej przez Mar Novu, zanim stał się Monitorem, kiedy był ambitnym naukowcem z planety Maltus. W świecie komiksowym, to miejsce z którego pochodzą Strażnicy Wszechświata. W komiksach to nie Mar Novu, ale Krona, Maltusjański naukowiec, przypadkiem stworzył multiwersum a tym samym wszechświat antymaterii.
Maltus odegrał znaczącą rolę w Kryzysie, ale po zakończeniu bitwy o losy wieloświata i jego ponownym stworzeniu, mogliśmy zobaczyć coś znacznie ważniejszego. Nie był to Korpus Zielonych Latarni Ziemi-90, z Johnem Diggle’em jako Latarnią ale…
coś, co wyglądało na wszechświat, w którym dział się film Green Lantern z Ryanem Reynoldsem, pełen Latarni i otoczony przez Strażników Wszechświata.
Czy to oznacza, że Ryan Reynolds pojawi się w małej scenie w Arrowverse w przyszłości, tak jak Ezra Miller?
Reklama