Ten rok był wielkim rokiem dla Kapitan Marvel. Ikoniczna postać zdobiła nagłówki artykułów po tym, jak Marvel Studios potwierdziło, że zrobi film o tej bohaterce. Carol Danvers została wybrana z wielu wersji, by pojawić się na wielkim ekranie, a Brie Larson została aktorką, która będzie miała szczęście zagrać tę rolę. Przez ostatni miesiąc nie było żadnych nowości na temat tego filmu, prowadząc fanów do rozważań na temat genezy Danvers i reżysera filmu.
Aż w końcu Kevin Feige trochę zaspokoił ciekawość fanów.
Rozmawiając z Vulture, prezes Marvel Studios powiedział stronie, że „spotykali się z niesamowitymi twórcami filmowymi” i „oczekują reżysera do końca tego roku.” Jak na razie studio zostało wstrzymane w decyzji ze względu na potencjał jaki widzą w Kapitan Marvel. Naturalnie, chcą tak dobrze przemyśleć ten film, jak to tylko możliwe.
„Z Kapitan Marvel, jest tyle potencjału w jej komiksach i było tak wiele inkarnacji jej mocy i postaci, które dzierżyły miano tej bohaterki, że musieliśmy mocno skupić się na tym, w jaki sposób opowiemy jej historię pochodzenia,” powiedział Feige. „Jak to wpasuje się w kosmiczną część naszego uniwersum? Jak wpasuje się w to, co robimy z naszym kolejnym filmem z serii Avengers? Więc tak naprawdę to wszystko opóźniało nam obwieszenie reżysera.”
Producent wykonawczy rzucił wskazówkę, że Marvel ma już ogólne spojrzenie na to, jak film ma wyglądać. Teraz, spotykają się z reżyserami, by przedstawić im tą wizję, by twórcy filmowi mogli rozbić historię i pokazać ją „w lepszym stylu.”
Oczywiście, fani już jakiś czas wiedzą, że Marvel Studios ma ustaloną wizję, co do filmu Kapitan Marvel. Wcześniej tego roku, Feige powiedział, że film „to z pewnością historia pochodzenia.”
„To od samego początku historia pochodzenia,” zapowiedział Feige. Jednakże, fani komiksów nie powinni oczekiwać, że jej geneza będzie wzięta prosto z kart ich ulubionych komiksów. Scenarzystki Nicole Perlman i Meg LeFauve powiedziały, że skromne początki zostaną zmienione, by pasować bardziej do MCU.
Perlman mówi, że nigdy nie miała więcej pomysłów związanych z odtworzeniem historii postaci, niż ma z Kapitan Marvel, ale powiedziała, że jedna zmiana była konieczna – a jej rozumowanie ma dużo wspólnego z Green Lanternem.
„W tym właśnie rzecz, gdybyśmy zrobili prostą adaptację komiksu, jej geneza byłaby bardzo podobna do tej, którą miał Green Lantern. A przecież to oczywiste, że nie chcemy tego robić,” powiedziała Perlman, nawiązując do kanonicznej genezy Carol Danvers. „Jest tu sporo rzeczy, które trzeba wymyślić od nowa. I także, jest przede wszystkim sobą i z pewnością jest świetną postacią. Musimy też mieć na uwadze to, co stało się w innych filmach Marvela i upewnić się, że jej historia będzie unikalna i zabawna i będzie pasować do świata, w którym równolegle dzieje się akcja. To kawałek bardzo interesującej historii.”
Historia postaci nie będzie jedyną różnicą między kanonem a filmem. Zgodnie z tym, co mówi Feige, Danvers ma zająć miejsce Hulka jako najsilniejsza postać w MCU. Producent powiedział w rozmowie z Vulture, „Jest najsilniejszą postacią jaką kiedykolwiek umieściliśmy w filmie. Jej moce są poza limitem i kiedy zostanie wprowadzona, będzie bez wątpienia najsilniejszą postacią, jaką mieliśmy.”
Reklama