Po obejrzeniu filmu Captain America: Civil War wielu z widzów nurtowało pytanie: co dalej? Co z Avengersami, Kapitanem czy Tonym Starkiem? Dla tych co nie oglądali, ostrzeżenie, dalej znajdują się spoilery.
Po tytułowej wojnie domowej dzieje się dużo rozmaitych rzeczy: Kapitan Ameryka wraz ze swoją drużyną ukrywa się przed rządem. Helmut Zemo jest przetrzymywany w podwodnym więzieniu, The Raft. Zimowy Żołnierz znów jest w stanie hibernacji, tym razem z własnej woli, w sekretnym miejscu w Wakandzie. Stark znalazł sojusznika w postaci Spider-Mana, a Jim Rhodes jest obecnie w stanie paraliżu, jednak może się poruszać z pomocą specjalnego sprzętu przygotowanego przez Tony’ego.
Tony cierpi z powodu wyrzutów sumienia, co widać w trakcie całej historii Civil War. Jego stan pogorszyła dodatkowo wiadomość o tym, że to właśnie Zimowy Żołnierz jest odpowiedzialny za śmierć jego rodziców. Pod koniec filmu Stark otrzymuje paczkę od Steve’a, w której znajduje się telefon, dzięki któremu bohaterowie tytułowego konfliktu będą się mogli ze sobą kontaktować w potrzebie.
Dokąd to wszystko prowadzi Tony’ego? Jedną z opcji mogłoby być stanie się nowym dowódcą S.H.I.E.L.D.. Fani komiksów doskonale wiedzą, że po wydarzeniach opisanych w komiksie Civil War Stark przejmuje funkcję nowego dyrektora wcześniej wspomnianej jednostki i tworzy swój team Avengersów. Taki rozwój wydarzeń miałby sens w MCU, ponieważ to ojciec Tonego, Howard Stark, był oryginalnym fundatorem początków tej organizacji.
Po wydarzeniach z filmu Captain America: Winter Soldier, S.H.I.E.L.D. jest w rozsypce, a stało się to za sprawą Hydry, która przeniknęła w jej struktury. Nie wiadomo także, co dzieje się z Nickiem Fury, co mogłoby sprawić, że Tony postanowi podjąć się stanowiska dyrektora. Z tego miejsca, nie jest pewne, czy formowanie nowej drużyny Avengersów było by odpowiednie. Po pierwsze, marka ta została poważnie osłabiona w oczach ludzi po wydarzeniach z Civil War, a po drugie, Stark nie ma zbyt wielkiego wyboru, jeżeli chodzi o nowych członków zespołu. Czarna Wdowa działa na własną rękę, Black Panther odkrył, że zemsta nie jest rozwiązaniem, War Machine odpada ze względu na swój stan zdrowia. Jedynym sensownym kandydatem jest Vision, który jednak zmaga się z próbami zrozumienia ludzkiej natury.
Nasuwa się kolejne duże pytanie, komu tym razem Tony mógłby zaufać? Wygląda na to, że Pepper Potts i Stark mają przerwę, pozostaje mu jedynie Rhodey. Jak dobrze wiemy, Stark potrzebuje być otoczony ludźmi, którym może ufać na 120%. Czy kimś takim okaże się Peter Parker? Udział Downey’a w solowym filmie Spider-Mana jest już potwierdzony, więc zapewne tam poznamy obecną sytuację Tony’ego.
Ciężko powiedzieć, jakie losy czekają Iron Mana przed wyjściem do kin Avengers: Infinity War , gdyż jak dobrze wiemy, MCU potrafi odbiegać od komiksowego kanonu.
A Wy jak myślicie, Tony porzuci strój Iron Mana i przyjmie drugoplanową rolę, czy może dalej będzie jedną z czołowych twarzy MCU?
Reklama