Birds of Prey mają wkroczyć w świat wielkiego ekranu z kopyta, a pomóc w tym ma pojawienie się nietypowego złoczyńcy – Black Mask! Jak donosi portal The Wrap, to właśnie ta postać będzie miała swój debiut jako główny złoczyńca w produkcji zapowiadanej na koniec 2020 roku.
Black Mask, znany również jako Roman Sionis, jest kryminalistą z Gotham City. Dawniej był przyjacielem z dzieciństwa Bruce’a Wayne’a, bardziej ze względu na rodziców niż na ich zażyłe relacje. Po zabiciu swoich rodziców i odziedziczeniu fortuny Sionis rujnuje rodzinną firmę kosmetyczną, którą Bruce chce wykupić w ramach pomocy.
Sionis pierwszej przemiany w złoczyńcę doznał, gdy odwiedził grób swoich rodziców i został porażony błyskawicą (skądś to już chyba znamy…), co później staje się dla niego znakiem osobistego „odrodzenia”. Jego następnym krokiem jest zniszczenie trumny ojca i zrobienie z niej swojej czarnej maski – dalej widzimy już Romana jako bossa mafii.
Nie jest dokładnie wiadome, która historia Sionisa będzie ukazana na dużym ekranie, jednakże pojawiło się dużo wskazówek o jego nadejściu. Po pierwsze, postać Black Mask była od dawna wiązana z Gotham City Sirens, co dawało do myślenia, czy ten złoczyńca mógłby wpasować się w historię Harley Quinn. Za to w Easter eggu z Justice League pojawia się firma kosmetyczna Janus Cosmetics (dokładnie ta, którą zrujnował Sionis), co skłaniało fanów do zastanowienia się, czy i ewentualnie kiedy ta postać mogłaby zadebiutować.
Co jest interesujące, Black Mask nie ma silnie zbudowanych powiązań z komiksami Birds of Prey, dlatego fani będą musieli poczekać i przekonać się sami, w jaki sposób twórcy filmu zabiorą się za pokazanie Sionisa.
W Birds of Prey będziemy mogli zobaczyć Black Canary, Huntress, Cassandrę Cain i Renee Montoyę, które będą okazjonalnie łączyć siły z Harley Quinn.
Są tu jacyś fani Black Mask? Piszcie w komentarzach, co sądzicie o informacji odnośnie złoczyńcy nadchodzącej produkcji!