“Avengers: Infinity War” oraz “Avengers 4” mają być kulminacją każdej historii w kinowym świecie Marvela, jaka powstała od 2008 roku, czyli kiedy „Iron Man” zaliczył swoją premierę. Tak przynajmniej twierdzi współreżyser trzeciej części przygód Mścicieli, Joe Russo.
Russo uczestniczył w “Marvel Studios: The First Ten Years – The Evolution of Heroes”, które było jednym z dodatków specjalnych do „Thor: Ragnarok”. Dodatek zapowiadał, że dwie kolejne produkcje o Avengers będą zwieńczeniem dwóch dekad filmów Marvel Cinematic Universe.
„Każda z opowieści opowiedziana od momentu, kiedy wypuszczono pierwszą część ‘Iron Man”, znajdzie swoje odwołanie/narrację w kolejnych dwóch filmach o Mścicielach.” – powiedział Russo. „To jest kulminacja tych wszystkich opowieści.”
Prezydent Marvel Studios, Kevin Feige stwierdził, że dziewiętnasty film, jakim jest „Infinity War” podsumuje wszystko, co do tej pory widzieliśmy w filmach MCU. Przy czym również wytycza nowy kurs dla filmów, które wejdą w fazę 4, począwszy od nienazwanego jeszcze sequelu „Spider-Mana: Homecoming”.
„W ‘Infinity War’ zahaczamy o każdy wątek oraz o każdy element historii, który opracowaliśmy w każdym z 18 filmów, które ukazały się do tej pory.” – powiedział Feige.
“Nigdy nie było czegoś takiego, że pokazano film po filmie, w których każdy wskazywał na następny element większej historii, naprawdę łącząc wszystkie te opowieści w jedną, większą całość. A w dodatku w tym samym czasie pokazując coś, co stanowi nowy kierunek ku przyszłym produkcjom.”
W listopadzie Feige wyznał w wywiadzie dla Vanity Fair, że nadchodzący „Avengers 4” przyniesie coś, czego do tej pory nie było w filmach o super bohaterach – zakończenie.
Sequel „The Infinity War” według Feige’a ma pokazać punkt zwieńczający wszystkie opowieści pokazane do tej pory w Marvel Cinematic Universe oraz jednocześnie rozpoczynający nowe wątki.
“Wszystko przed oraz po ‘Avengers 4’.” – powiedział Feige. „Wiem, że może być inne niż to, czego inni oczekują.”
To oznacza, że tym samym może to zwiastować zakończenie wątków niektórych postaci.
Gwiazda “Guardian of the Galaxy” oraz jego sequela, Karen Gillan – która zagrała Nebulę, adoptowaną córkę Thanosa (Josha Brolina) – obiecała, że trzecia część przygód o Mścicielach będzie czymś więcej niż zwykłym film… bardziej eventem.
„Każdy, kto jest fanem Marvela i zna wszystkie filmy, jakie wyszły w ciągu 10 lat, uzna to za istotne.” – powiedziała The Hollywood Reporter w grudniu Karen Gillan. „Wydaje się, jakby wszystko to, co do tej pory widziałeś w filmach Marvela, zmierzało właśnie do tego filmu jako kulminacji.”
„Avengers: Infinity War” w kinach już 4 maja 2018 r., czyli za niecałe dwa miesiące. Póki co w kinach możecie oglądać inny film Marvela – „Black Panther”.
Reklama