Po wydarzeniach w „Avengers: Infinity War„, grupa ziemskich superbohaterów została kompletnie rozbita. Wszyscy stracili kogoś bliskiego: przyjaciół, rodzinę, przez czystkę psychopatycznego Thanosa. Podczas gdy nie wiemy jeszcze dokładnie, w jaki sposób bohaterowie odwrócą tragiczne wydarzenia, jednak wszystkie spekulacje mówią, że ktoś z „Oryginalnej Szóstki” będzie musiał oddać za to życie.
Fani od miesięcy spekulują, czy w nadchodzącej części, któryś z ocalałych po czystce bohaterów będzie musiał umrzeć. I cóż, wszystkie przesłanki prowadzą do konkluzji, że najprawdopodobniej ktoś z „Oryginalnej Szóstki” poświęci się, by ratować resztę. Dwa najpewniejsze typy dla takiego scenariusza, to bezapelacyjnie Steve Rodgers a.k.a. Kapitan Ameryka oraz Tony Stark a.k.a. Iron Man. Obie te postacie są w MCU od dekady, dodatkowo ich historie poprowadzone są w taki sposób, że poświęcenie dla wszechświata miałoby sens i znaczenie.
W przypadku Kapitana Ameryki, oglądanie jego śmierci dla dobra ludzkości po raz drugi, przyprawiłoby wielu fanów o zawał serca. Na szczęście, teoria udostępniona przez użytkownika Reddita o pseudonimie u/CaptainCayden2077 sugeruje, że Steve Rodgers znajdzie się w sytuacji bez wyjścia i będzie musiał patrzeć, jak Tony poświęca się, by odzyskać Kamień Duszy.
Użytkownik tłumaczy więc, że będąc na Tytanie, Nebula domyśliła się co Thanos zrobił z Gamorą aby uzyskać Kamień. Mając tę wiedzę, z pewnością przekaże ona wszystko co wie na temat mocy Vormiru Tony’emu. Wtedy Avengersi (łącznie z Kapitanem Ameryką) przybędą na planetę i będą zmuszeni patrzeć, jak Iron Man oddaje życie, by oni mogli pozyskać Kamień Duszy.
Kolejnym potwierdzeniem tego, że to jednak Stark przejmie od Rodgersa rolę umierającego bohatera, jest inna, dość wnikliwie wyjaśniona teoria użytkownika o nazwie Conall1992. W swoim poście, odnosi się on do poczucia winy Iron Mana za śmierć i cierpienie innych oraz do dziedzictwa, jakie pozostawił mu jego ojciec – Howard Stark. Cały elaborat tego użytkownika możecie przeczytać tutaj :
[Avengers End Game] Tony will be the one to sacrifice himself in it to save the other half of humanity from FanTheories
Właśnie dlatego, biorąc pod uwagę wszystkie przesłanki możemy się domyślać, że to właśnie Stark, a nie Kapitan Ameryka, poświęci się i uratuje wymazaną przez Thanosa połowę wszechświata. Niewątpliwie byłoby to smutne, lecz satysfakcjonujące zakończenie, jako że po całej dekadzie Iron Man w końcu spełniłby swoje marzenia o zmienieniu świata i w końcu zyskałby spokój ducha.
Jak myślicie, czy te teorie mogą się sprawdzić? Koniecznie dajcie nam znać co o tym myślicie!
Reklama