blank

 „The Flash” – film jednak adaptacją „Flashpoint”?

Niedawno otrzymaliśmy datę premiery długo już wyczekiwanego filmu o przygodach Szkarłatnego Speedstera, która ustanowiona została na 1 lipca 2022 roku. Produkcja ta, niczym główny bohater, zalicza już niezłe opóźnienie, ale wygląda na to, iż Flash w końcu dobiegnie do kin, gdyż zdjęcia do niego mają rozpocząć się już w tym roku!

Choć w ostatnim czasie otrzymaliśmy nieco nowinek na temat samego filmowego Flasha, to jednak nie dowiedzieliśmy się niczego konkretnego na temat samego zarysu fabularnego. Plotkowało się, iż ma być to kolejna adaptacja „Flashpoint”, czyli historii, która nieco namieszała w komiksowym świecie DC, ale w ostateczności plotki te były dementowane, aż do dzisiaj.

Reżyser produkcji, czyli Andy Muschietti, w wywiadzie dla That Hashtag Show zdradził, że film jednak będzie adaptacją dzieła Geoffa Johnsa, jednak w filmie znajdzie się sporo zmian w stosunku do oryginału:

„The Flash będzie nieco inną wersją Flashpoint, niż taką, której oczekujecie… Planuję zacząć zdjęcia jeszcze w tym roku, także spodziewajcie się filmu na premierę.”

Natomiast w wywiadzie dla Fandago opowiedział, dlaczego zdecydował się wyreżyserować ten film:

„To, co urzekło mnie w tym bohaterze , to dramaturgia, która z nim związana. Oczywiście nie zabraknie wesołych wstawek, jednak w głównej mierze będzie to właśnie dramat opowiadający przepiękną, poruszającą historię.”

Czyli nie pozostaje nam nic innego, tylko czekać, aż otrzymamy kolejne konkrety dotyczące samej produkcji oraz pierwsze zdjęcia z planu.  Przypominamy, że pierwotna premiera miała się odbyć już w 2015-2016, jednak film co chwilę tracił reżyserów i scenarzystów.

Ostatecznie całość zrealizowana zostanie przez osobę znaną np. z To!, a scenariusz został stworzony przez dwa pokręcone umysły – aktor wcielający się w głównego bohatera, czyli Ezra Miller oraz światowej klasy pisarz Grant Morrison, także napawa to sporą nadzieją, iż faktycznie to może się udać!

Co wy na to? Uważacie, że Flashpoint to dobry motyw, aby „wprowadzić” postać na ekrany kin, czy jednak macie ciekawsze pomysły? Dajcie znać!