Zack Snyder zabiera głos w sprawie dużej lawiny hejtu skierowanego w niego jak i jego produkcje
Niezależnie od filmu trzeba przyznać, że filmy Snydera umiały podzielić ludzi bardziej niż polityka w Polsce. Jest on albo uwielbianym reżyserem, albo człowiekiem obrzucany największym gównem, choć w ostatnim wywiadzie Zack stwierdził, że w żaden sposób nie wpływa to na jego prace.
W przeprowadzonej rozmowie na kanale SnyderCutBR Zack stwierdził:
„Szczerze mówiąc, nie zwracam za bardzo na to uwagi. W sensie wysłuchałem i trochę przeanalizowałem [krytykę]… Sądzę, że każdy by to zrobił. […] Po prostu nie znalazłem w tej krytyce niczego, co skłoniłoby mnie do zmiany tego co robię ”.
Jak wiadomo przez zaskakujący odbiór filmu „Batman v Superman„, Warner Bros musiało zareagować i nieco zmienić kierunek, jakim podąża DCEU. Snyder zaś stwierdził, że od razu by wprowadził zmiany jeśli tylko uznałby daną krytykę za podstawną
„Więc w ten sposób nie ma to na mnie żadnego wpływu, rozumiesz? Jeśli czułem, że jest coś źle bądź czegoś brakuje w pracy, to musiałem zwrócić uwagę na krytykę, by następnie ponownie ocenić swoją pracę. To mógł być kompletnie inny scenariusz. Ale raczej niczego bym nie zmieniłem w swoich pracach… krytyka to tylko krytyka ”.
Reklama