Lubicie crossovery? Kto ich nie lubi! Spotkania bohaterów z różnych show, czy filmów zazwyczaj przyprawiają o uśmiech i są chętnie oglądane przez widzów. Aż chciałoby się ich więcej prawda? Fajnie mieć świadomość, że to wszystko jakoś się łączy!
W komiksowym świecie także ich nie brakuje, ba, w niektóre duety ciężko byłoby uwierzyć, gdyby nie to, że faktycznie powstały! Deathstroke z misiem Yogi? A może Scooby Doo i Flash? Niepojęte, prawda?
W poniższym artykule wybrałem, według mnie oczywiście, te najciekawsze. Jest tego oczywiście o wiele więcej! Mam nadzieję, że zachęcę kogokolwiek, aby sam zagłębił się w lekturę. Niektóre z tych pozycji jest starszych i potrafią być nieco archaiczne, ale nie brakuje tu też bardziej świeżych wydań. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Jeżeli sami czytaliście coś ciekawego i chcielibyście się tym podzielić, to bez zastanowienia podzielcie się tym w komentarzach!
- Batman x Tarzan
Listę otwiera oto ten dziwaczny duet, Batman i Tarzan. Kto by pomyślał? Chociaż jakby tak się przyjrzeć, to przecież ta dwójka jest w pewnym sensie do siebie podobna! Obydwoje to osieroceni szlachcice, którzy wycisnęli ze swojego ciała i umysłu 110% i oddaliby życie w obronie swojego miasta/dżungli.
Ten czteroczęściowy komiks wychodził od września do grudnia 1999 roku, także za chwilę minie 20 lat od jego premiery.
Historia przedstawia Batmana z lat 30-tych, który łączy siły z Tarzanem, aby wspomóc afrykańskiej kapłance kultu kotów w ochronie ich skarbu na który poluje podstępny najemnik Finnigan Dent.
Cały tom można zakupić w granicach 50 złotych.
- Superman x Muhammad Ali
Człowiek ze Stali w latach 70-tych spotykał wiele znanych osobistości. Raz odwiedził Johna F. Kennedyego, innym razem Allena Funta, czy też Dona Ricklesa, jednakże osobiście uważam, że najbardziej interesujące było spotkanie Supermana z… Legendą boxingu, niestety już Świętej Pamięci Muhammadem Ali!
Historia ta została opublikowana wiosna 1978 roku i przedstawia nam walkę powyższych jegomości o tytuł najlepszego ziemskiego wojownika, by zwycięzca tego pojedynku mógł zmierzyć się z najlepszym wojownikiem Scrubbów, kosmitów, którzy najechali na Ziemię i rzucili ziemianom wyzwanie.
Komiks został wydany ponownie w Grudniu 2009 roku, także jeżeli ktoś chciałby nabyć egzemplarz, to na szczęście nie musi wydawać milionów.
- Joker x Maska
Kojarzycie jeszcze w ogóle postać Maski? Jeżeli pamiętacie tę komedię z Jimem Carreyem w roli głównej, to właśnie on! Jednakże komiks nieco różni się od swojej adaptacji filmowej, gdyż to właśnie tam możemy ujrzeć skąd twórcy czerpali inspiracje tworząc tego złoczyńcę – chodzi oczywiście o Jokera!
Komiksowy Maska morduje na lewo i prawo, a z charakteru przypomina właśnie naszego ulubionego błazeńskiego księcia zbrodni.
W 2000 roku powstała czteroczęściowa historia, w której Joker przypadkowo znajduje tytułową maskę, przez co staje się niemalże niepokonany. Brzmi cool, prawda? Batman ma o tym chyba inne zdanie…
- Deathstroke x Miś Yogi
Krążą legendy, że w parku Yellowstone grasuje miś Yogi! Okazuje się, że niedźwiedź nie tylko kradnie prowiant z pikników, ale i obozowiczów. Jako, że zagrożenie wydaje się być poważne, to aby zneutralizować Yogiego, leśniczy zatrudnia… Deathstroke’a!
W ostatnim czasie DC Comics wydało nieco crossoverów z Hanna Barbera, a ten wydaje się być najciekawszy. Chyba nieco inaczej zapamiętaliście tego uroczego misiaka, prawda?
- Batman x Superman vs Alien vs Predator
Walka pomiędzy Predatorem, a Obcym chyba nigdy się nie skończy o czym świadczą coraz to kolejne produkcje poświęcone tym dwóm rasom. Dziwne by było, żeby te dwie ikony popkultury nigdy nie spotkały się z dwiema innymi – Batmanem i Supermanem!
Ich pierwsza konfrontacja miała miejsce w 1991 roku, gdzie to Gacek zmierzył się z rasą Łowców, a Kal’El – Ksenomorfami. W 2007 została wydana dwuzeszytowa opowieść o tym jak jeden z Predatorów wylądował na ziemi w czasach epoki lodowcowej i nie mógł powrócić ze względu na nasze pole grawitacyjne.
Mroczny Rycerz wraz z Supermanem odnajdują biedulka i próbują pomóc mu wydostać się z naszej planety, co później kończy się wielką walką. Nie jest to żadna ambitna historia, ale przepełniona jest akcją i bardzo ładnymi ilustracjami. Idzie go złapać w okolicach 40 zł!
- Justice League x Power Rangers
W 2017 mieliśmy okazję obejrzeć dwa filmy przedstawiające losy grupy superbohaterów – pierwszym z nich była Liga Sprawiedliwości, która nie przyjęła się ze zbytnim uznaniem wśród internautów. Drugą produkcją byli…Power Rangers! Tych widzowie odebrali nieco lepiej, ale przeszli nieco bez echa.
Co łączy obydwie pozycje? W tym samym roku otrzymaliśmy 6 numerów komiksu, który był crossoverem powyższych grup! Rangersi starają się powstrzymać Lorda Zedda i ostatecznie trafiają do uniwersum DC, gdzie okazuje się, że superbohaterzy to tutaj coś codziennego. Bardzo przyjemne czytadło.
- Scooby Doo Team Up
Mamy tu fanów Scooby’ego? Od 2013 wydawana jest specjalna seria w której nasi poszukiwacze przygód spotykają na drodze różnych bohaterów spod szyldu niebieskich i razem stawiają czoła niebezpieczeństwu. Luźna, przyjemna lektura do przeczytania w wolnym czasie. Każdy z numerów opowiada oddzielna historię i przedstawia inne postaci, także ogólnie traktowałbym to bardziej jako ciekawostkę
- Booster Gold x Flinstonowie
XXV wiek, cały świat jest tak uprzemysłowiony, że zapomnijcie o istnieniu zwierząt, czy czystym powietrzu. Ziemię najeżdżają reptilianie, a Booster Gold cofa się do prehistorii, aby dowiedzieć się, czym ziemianie im podpadli, gdy Ci ostatnim razem odwiedzili naszą planetę.
Czy Boosterowi uda się przekonać Freda Flinstona i spółkę do pomocy? Cóż…wiecie jaki potrafi być przekonujący, prawda? 😉 Bardzo ciekawie ukazane zderzenie dwóch światów! Komiks jest dość świeży (2017 rok) także dość łatwo i tanio go dorwać.
- Star Trek x Green Lantern
Kolejne spotkanie dwóch ikon popkultury! Akcja komiksu rozgrywa się w XXIII wieku i opowiada o tym, jak jeden z członków korpusu zielonych latarni trafia w ręce jednego z czarnych charakterów z uniwersum Star Treka, przez co zostaje zaburzona równowaga między wszechświatami. Aby zaradzić tej sytuacji, Federacja musi połączyć siły z Korpusem!
Wielbiciele ST i Sci-fi będą wniebowzięci, ale i nie tylko oni będą czerpać frajdę z tego komiksu. Jest to ciekawy i ładny komiks, a na dodatek nie taki drogi i dość łatwo dostępny w naszym kraju.
- Batman x TMNT
Listę zamykają Żółwie Ninja! Trafiły na sam koniec, bo ta mieszanka jest już nieco bardziej znana (Injustice 2 i film animowany), jednak uważam, że warto o niej wspomnieć.
Gacek po raz pierwszy spotkał żółwie w 2015 roku, a komiks spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem, także nic dziwnego, iż w 2018 zdarzyło się to ponownie. Jeżeli chodzi o konspekt fabularny, to raczej nic odkrywczego – zderzenie dwóch światów, złoczyńcy z obydwu łączą siły, a nasi bohaterowie stawiają im czoła.
Mimo to całość czyta się nadzwyczaj przyjemnie, nie brak tu akcji i humoru, czy nawet ciekawych plot twistów (Chodzi oczywiście o obydwie części). Na pochwałę zasługuje także oprawa graficzna. Rysunki są szczegółowe, a kolory żywe, przez co ciężko oderwać wzrok.
____________________________________________________
Dzięki wszystkim, którzy poświęcili swój czas i dotrwali do końca tego artykułu! Oczywiście zachęcam do dyskusji, czy to w komentarzach, czy to na naszym Discordzie! W najbliższej przyszłości planuję więcej artykułów tego typu
Reklama