Okazuje się, że nie zawsze tytuły odcinków seriali nawiązują tyko i wyłącznie do fabuły. Twórcy najnowszego serialu DC „Swamp Thing” zdają się inspirować twórczością jednego z bardziej znanych muzyków.
Najnowszy odcinek serialu nosi tytuł „Drive all Night”, dokładnie taki sam jak singiel Bruce’a Springsteena, pochodzący z płyty muzyka z 1980 roku – The River. Można to uznać za zbieg okoliczności, jednak wszystko wskazuje na to, że było to zamierzone działanie producentów serialu.
Pierwszy odcinek został zatytułowany „Pilot”, co raczej nie stanowi żadnej nowości w przypadku nowo rozpoczętego serialu. Zdarzały się rzecz jasna pewne wyjątki jak w przypadku seriali „Riverdale” czy „The West Wing”, w których pierwszy odcinek nie był nazwany standardowo Pilotem. Tytuł trzeciego odcinka „He Speaks” również nie odnosi się do niczego konkretnego. Jednak epizody drugi i czwarty o tytułach „Worlds Apart” oraz „Darkness on the Edge of Town” są już bezpośrednimi nawiązaniami do twórczości Bruce’a Springsteena. Pochodzą one z płyt The Rising z 2002 roku i Darkness on the Edge of Town z 1978. Według Wikipedii szósty odcinek serialu zatytułowany będzie „The Price You Pay”, co jest kolejnym oczkiem puszczonym przez producentów w stronę fanów wokalisty.
Tytuły są na tyle dobrze dobrane, że bezpośrednio łączą się z fabułą poszczególnych odcinków. Utwór „World Apart” traktuje o miłości Amerykanina do kobiety ze środkowego-wschodu, co wpasowuje się w sytuację, w jaką są uwikłani bohaterowie serialu. „Darkness on The Edge of Town” jest manifestem pełnym gniewu i smutku, więc po raz kolejny twórcy serialu zadbali o to, aby tytuł oddawał fabułę odcinka.
Takiego rodzaju inspiracja nie jest niczym odkrywczym w świecie seriali. Tytuły 102 odcinków sitcomu „Cougar Town” zostały zaczerpnięte z twórczości Toma Pettiego. Wokalista pochodzi z Florydy, gdzie osadzona została akcja serialu. Ponadto w innym serialu DC, „Arrow”, również pojawiły się tytuły nawiązujące do utworów Bruce’a Springsteena.