Jeżeli mieliście nadzieję, że zobaczycie Tylera Hoechlina u boku Supergirl, to mamy dla was dobrą informację. Według raportu E! Online wychodzi na to, iż była gwiazda Teen Wolf powraca do Supergirl w finałowym odcinku sezonu drugiego.
Brakuje nam szczegółowych informacji w jaki sposób Hoechlin powróci do serialu, ale wielu fanów cieszy się na samą myśl o jego powrocie. Jego pojawienie się w serialu zostało bardzo dobrze odebrane zarówno przez fanów, jak i krytyków. Jego rola jako ikony DC Comics została przyjęta z uznaniem, a wielu także stanęło za superbohaterem, aby ten dostał swój własny serial.
Hoechlin jednak wyraził się jasno, że jego rola Supermana nigdy nie miała na celu przyćmienia tego, co ma do zaoferowania Supergirl.
„Rola Supermana dla mnie od samego początku była wspieraniem jej, co samo z siebie doprowadziło do bycia wsparciem. Nigdy nie miałem intencji, aby odcinki z moim udziałem były o mnie. To zawsze jest o niej. Serial ma nazwę Supergirl, a Melissa robi kawał dobrej roboty. Dla niego jest to zawsze podbudowywanie jej i dzielenie się wiedzą, gdy tylko może i wspieranie jej, gdy tylko może, ale nie w taki sposób, by myślała, że nie jest w stanie zrobić nic, co on potrafi”.
Andrew Kreisberg powiedział The CW, że nie wyklucza tego, aby Superman miał swój własny show.
„Nie zamierzam tu siedzieć i mówić, że nie ma możliwości, w której Superman ma swój show, a Tyler gra w nim główną postać. Nie wiem co będzie w przyszłości. Ale na chwilę obecną nie skupiamy się na tym. Teraz pracujemy nad Supergirl, który jest flagowym serialem, a także nad powrotem Tylera do roli Supermana – to jest to, nad czym się teraz skupiamy”.
Reklama