Oryginalny „Król Lew” to animacja objęta nie małym kultem. Raczej śmiało można rzucić stwierdzeniem, że większość „millenialsów” na pewno obejrzała ją niejednokrotnie, dlatego nic dziwnego, iż oczekiwania co do odświeżonej wersji były wysokie. Czy Jon Favreau podołał zadaniu? Patrząc na liczne opinie internautów…ciężko stwierdzić! Jak to jest z nami? Bardzo dziękujemy Galapagos za dostarczenie nam kopii do recenzji! Film zadebiutował ...