Warner Bros. w końcu ruszyło naprzód z filmowym uniwersum DC, podchodząc do niego z nieco innej strony, porzucając krok po kroku wizję Zacka Snydera. Solowe występy Gal Gadot i Jasona Momoa, czyli Wonder Woman i Aquaman, osiągnęły sukces, jednak pozostała część ‘Snyderowej’ Ligi zdaje się nie mieć tyle szczęścia. Ben Affleck nie będzie już Batmanem, a sytuacja z Henrym Cavillem ...
Reklama