Większość recenzji oscyluje w okół komiksów DC i Marvela. Jako, że jestem mentalnym dzieckiem, postanowiłem wypróbować kaczki, z którymi nie miałem styczności nawet w młodości! Jak wypadły one w oczach prawie dorosłego człowieka? Przekonajcie się sami! O tytuł mistrza kaczogrodzkich opowieści rywalizuje Carl Barks i Don Rosa. Ja miałem okazję przeczytać dzieła tego pierwszego, aczkolwiek zadbam o to, żeby kiedyś ...