Nie da się ukryć, że początki Toma Kinga z postacią Batmana nie były zadowalające, stąd też wielu internautów nie wróżyło mu dobrej przyszłości związanej z tym tytułem, jednakże zmieniło się to wraz z czwartym tomem, który opowiadał o dopiero raczkującym Gacku, próbującym powstrzymać wojnę pomiędzy Jokerem i Riddlerem. Jego recenzję możecie przeczytać TUTAJ. Teraz nasuwa się pytanie – czy scenarzysta ...
Reklama