blank

Supergirl: Odgrywanie postaci Cyborg-Supermana jest nudne?

David Harewood, bardziej znany jako Marsjanin Łowca, odgrywa w serialu kilka ról i to wcale nie z powodu tego, że jedna z tych postaci jest zmiennokształtna. Poza rolą zielonego Marsjanina, David wciela się także w Cyborg Supermana.

Na Australijskim konwencie Supernova, Harewood udzielił wywiadu młodej fance serialu, Tanishy McAteer. W trakcie wywiadu padło pytanie – W której roli David czuje się lepiej? J’onna, czy Cyborga Supermana? Harewood odpowiedział jasno:

„Nie lubię grać Cyborga Supermana. To jest po prostu nudne. Scenarzyści nie napisali tej postaci zbyt dobrze, o ile w ogóle to zrobili. Po prostu dali mi tandetną maskę, bez jakiegokolwiek kostiumu i stwierdzili ‘Ok, jesteś Cyborg Supermanem’. Ale to moim zdaniem nie zadziałało, nie poświęcili mu żadnego czasu, nie pokazali czemu jest cyborgiem, jak nim został, jakie są jego moce, po prostu tak o nazwali go Cyborg Supermanem. Na samym początku byłem bardzo podekscytowany rolą, jednak entuzjazm szybko opadł. Zawsze gdy widzę, że muszę założyć ten kostium to wiem, że będzie to nudny dzień.”

Coś w tym jest. Osobiście także byłem podekscytowany pojawieniem się Cyborg Supermana, ale niestety scenarzyści strasznie olali tą postać. Szkoda.