W najbliższym odcinku Supergirl tajna misja Jamesa Olsena dotycząca organizacji Children of Liberty zmusi go do dokonania wyboru: czy James dopuści się aktu terroru, by udowodnić członkom grupy, że wierzy w ich sprawę, czy może jednak narazi spalenie swojej przykrywki, by nie dopuścić do eskalacji wydarzeń?
Czego James nie wie, to to, że życie Supergirl będzie wisieć na włosku, a jeśli były/obecny Guardian postanowi wysadzić (na pierwszy rzut oka) budynek, jego przyjaciółka zginie. I podczas gdy zwiastuny bardzo wyraźnie pokazują najbliższych Jamesa, którym kończy się cierpliwość, Melissa Benoist zdradziła, że Kara zdecydowanie ufa planowi Jamesa.
„Kara wie, że jego intencje są zawsze dobre. Znają się na tyle długo, że nie jest dla niej zaskoczeniem podejmowane przez niego ryzyko, jako dziennikarz zawsze zrobi wszystko, co trzeba, by opowiedzieć całą historię. Oczywiście jest tu mały konflikt interesów, ponieważ jest on w związku z najlepszą przyjaciółką Kary, która dodatkowo jako jedyna nie zna sekretu Dziewczyny ze Stali. Właśnie dlatego to bardzo trudna droga do pokonania, jednak sądzę, że przyjaźń przezwycięża wszystko.”
Jak widzieliśmy, związek Leny i Jamesa wisi na włosku, zarówno przez zaangażowanie mężczyzny w organizację terrorystyczną, jak i przez kłamstwo dyrektorki L-Corp, dotyczące śledztwa prowadzonego przeciwko Guardianowi.
Czy James straci wszystkich bliskich i zejdzie na złą drogę w słusznej sprawie? Czy może z pomocą przyjaciół uda mu się przywrócić porządek w kraju?