W tym miesiącu zadebiutowała druga część Strażników Galaktyki. Film odniósł spory sukces i jest obecnie nazywany najlepszym filmem z MCU. James Gunn w swoim dziele postanowił dodać kilka postaci a wśród nich jedną naprawdę ważną dla tego świata.
W jednej z 5 scen po napisach, a mianowicie tej z Ayeshom, możemy dostrzec dużą kokonowatą struktórę. W niej znajduje się nie kto inny jak Adam Warlock!
Jeśli nie wiecie kto to to już tłumaczę: Na początku naukowcy chcieli stworzyć człowieka idealnego. Wszystko im się udało, jednak nie wszystko poszło z planem i Warlock się zbuntował, po czym uciekł w przestrzeń kosmiczną, gdzie przez większość komiksów spędzał tam czas. Bohater ma wszystkie rodzaje mocy, czyli m.in. latanie, siła, wytrzymałość czy laserowe oczy. Choć Adam w komiksach był bohaterem, wygląda na to że w filmie stanie po ciemnej stronie mocy.
W filmach możliwe że będzie miał jeden z kamieni nieskończoności, a mianowicie Kamień Duszy, czyli ostatni ze wszystkich.
A wy co o nim myślicie? Według wielu będzie on centralnym punktem po Infinity War w MCU, co mi jak najbardziej odpowiada. Piszcie swoje spostrzeżenia co do postaci w komentarzach
Reklama