Stephen Amell po raz kolejny wraca myślami do swojej postaci Green Arrowa, gdyż zaoferował stacji The CW realizację dziewiątego sezonu „Arrow”!
Stacja The CW produkuje swoje seriale w studiu w Vancouver, jednakże większość aktorów jako obywatele USA musieli przechodzić przez okres kwarantanny przemieszczając się od domu do pracy na plan zdjęciowy. Dlatego też Stephen Amell wpadł na pomysł, że jako Kanadyjczyk nie miałby takiego problemu i z chęcią wróciłby do swojej roli w dziewiątym sezonie Arrow.
Podczas niedawnego występu w podcastcie Michaela Rosenbauma „Inside of You Amell”, Amell powiedział, że skoro wszystko jest tak dziwne, jeśli chodzi o COVID-19 i produkcję telewizyjną w Kanadzie, to postanowił zadzwonić do producenta Arrowverse, Grega Berlantiego, aby zasugerować, że powinni po prostu przywrócić Arrow na dziewiąty sezon.
– Zadzwoniłem do Grega i powiedziałem tylko to: „Słuchaj, mam nadzieję, że tak się nie stanie, ale jeśli wszystko pójdzie źle i nie będziecie mogli sprowadzić tutaj [do Kanady] aktorów z powodu problemów związanych głównie z amerykańskimi aktorami wjeżdżającymi do Kanady, to mam propozycję. Jestem tutaj i jeśli muszę tu zostać, to chcę pracować. Jeśli pójdę do pracy, to wymyślmy sposób, jak przywrócić Olivera do żywych”.
Amell wyjaśnił dalej, że kiedy Berlanti zakwestionował jego powagę, szybko zapewnił go, że nie żartuje.
– Tak, oczywiście, jestem cholernie poważny. Ponownie, mam nadzieję, że tak się nie stanie. Ale czy możecie mieć to na uwadze?”- powiedział Amell.
Realistycznie, wskrzeszenie Olivera Queena jest czymś, co prawdopodobnie byłoby mało prawdopodobne z różnych powodów, ale pandemia doczekała się zaskakujących zmian w świecie telewizji. A jak Wy uważacie? Czy chcielibyście dziewiąty sezon „Arrow” ponownie z Stephenem Amellem w roli głównej? Zapraszamy do ankiety:
Reklama