Wygląda na to, że Stephen Amell czuję się nieco samotny na planie, bez swojego pomocnika. Na ostatnim czacie na Facebooku, aktor przyznał, że chciałby powrotu Roya Harpera do Arrow.
Nagrywając po niewątpliwie wyczerpującym treningu, Amell przeprowadził Q&A z fanami z Facebooka. Jeden z nich spytał: „Czy chciałbyś zobaczyć Nightwinga w serialu?”, Amell po chwili namysłu odpowiedział: „Wiesz, pasuje mi Roy Harper. Sprowadźmy z powrotem Roya Harpera.”
Przeglądając komentarze, staje się jasne, że pomysł Amella odzwierciedla oczekiwania wielu fanów. Roy Harper, który w Arrow pojawił się po raz pierwszy w drugiej połowie pierwszego sezonu, regularnie pojawiał się w serialu, aż do odejścia z końcem trzeciego sezonu. Nastoletni pomocnik był grany przez Coltona Haynesa, znanego z Teen Wolf, ku zadowoleniu fanów zaznajomionych z jego filmografią. Jednak, gdy kontrakt Coltona wygasł, aktor zdecydował się opuścić serial i pozostawić swoją postać poświęcającą się, by chronić Olivera Queena.
Podczas czatu Amell powiedział również, że nagrania piątego sezonu Arrow rozpoczną się szybciej, niż oczekiwano. Aktor przyznał także, że czytał dwa ze scenariuszy, jednak odmówił udzielenia jakichkolwiek informacji na ich temat: „Przeczytałem dwa scenariusze z nadchodzącego sezonu. Jednak absolutnie nic o nich nie powiem i poczekam aż internet powie, że ujawniłem spoilery.”
Arrow powraca na ekrany już jesienią z piątym sezonem.