Na 91 gali rozdania Oskarów zwycięzcą w kategorii „Najlepszy pełnometrażowy film animowany” był „Spider-Man: Uniwersum”. Film walczył o statuetkę m.in. z „Iniemamocni 2” oraz „Ralph Demolka w internecie”.
Reżyserowany przez Boba Persichettiego, Petera Ramseya i Rodneya Rothmana film zdobył uznanie widzów na całym świecie. Opowiada o Milesie Moralesie, który po ugryzieniu pająka staje w szranki z wrogiem, korzystając z pomocy Spider-Manów z innych wymiarów.
Pomimo faktu, że oprócz „Iniemamicnych 2” film ten nie miał zbyt wielkiej konkurencji na tegorocznych rozdaniach (ponieważ inne nominacje stanowiły: japońskie anime „Mirai”, Disney’owski „Ralph Demolka w internecie” oraz animacja „Wyspa psów”), nie można zaprzeczyć, że producenci wykonali całkiem dobrą robotę rzeczywiście zasługując na przyznaną im statuetkę.
„Spider-Man: Uniwersum” dołączył m.in. do takich hitów oskarowych jak „Shrek„, „Gdzie jest Nemo?”, „Kraina lodu” oraz zeszłorocznego zwycięzcy – „Coco„.
Czy według was film zasłużył na Oskara? A może liczyliście na innego zwycięzce?