Wielu z nas pewnie ucieszyło się na wieść, że film o Shazamie pojawi się tak szybko! Jednakże wraz z tą informacją pojawiła się także kolejna, już mniej ekscytująca. Mimo że obsada filmu wciąż nie została ogłoszona, to nikt inny jak sama głowa DC – Geoff Johns – oświadczył, że nemezis kapitana Marvela, Black Adam, nie pojawi się w tejże produkcji.
Człowiek odpowiadający za produkcję filmu – David F. Sandberg – zdradził, że scenariusz do Shazama jest już ukończony, a także wyjaśnia, czemu Black Adam nie jest jego częścią.
„No więc tak, Dwayne Johnson został już ogłoszony światu jako Black Adam, jednakże nie będzie on częścią filmu. Były różne wersje scenariusza, The Rock był częścią niektórych z nich, jednakże stwierdziliśmy, że ten film musi być skupiony na Shazamie.”
Może to być mądry ruch ze strony Sandberga. Reżyser i tak ma spore pole do popisu, by przedstawić historię młodego Billy’ego Batsona, który wkracza w wielki świat magii. Nie da się także ukryć, że heros ten jest nieco mniej znany w porównaniu do pozostałych twarzy z DCEU, nawet sam Sandberg musiał nadrobić zaległości w jego niewiedzy dotyczącej tej postaci, zagłębiając się w komiksy z jego udziałem.
Na chwilę obecną nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na więcej szczegółów. Zdjęcia do filmu mają rozpocząć się w pierwszym kwartale 2018 roku. Miejmy nadzieję, że wtedy dowiemy się czegoś więcej o obsadzie filmu.