Plotki głoszą, iż w sezonie 5-tym walki będą szczególnie brutalne, nawet wedle standardów serialu. Showrunnerka Wendy Mericle porównuje je do serialu Hbo Gry o Tron.
„Wygląda to niesamowicie, jesteśmy teraz częścią tego (telewizyjnego) wszechświata, w którym jest gra o Tron, i sposób w jakim oni radzą sobie z przemocą, jak ustawiają swoje walki, nasze próby w 5-tym sezonie są bardzo podobne, jest krwawo. Kręcimy więcej ujęć „z pierwszej osoby”. Stephen był ogromnym zwolennikiem tego pomysłu” mówi Mericle dla TV Line.
Gdyby nie wystarczyły wam jej słowa aby w to uwierzyć, Stephen Amell ma dowód w postaci zakrwawionego nosa, wrzucił post na facebooka, z tytułem ” Walka z twardzielem”.
Amell dodaje “Było warto.” A my fani będziemy musieli poczekać do Października. A tu jeszcze raz opis piątego sezonu:
Nowo mianowany burmistrz Oliver Queen próbuje odnaleźć się na dwóch frontach walki o przyszłość Star City. Team Arrow to już tylko Oliver i Felicity, po tym jak Diggle postanowił wrócić do wojska, a Thea postanawia odłożyć kaptur. Publiczne pokonanie Darhka przez Green Arrowa zainspirowało nowe szeregi zamaskowanych bohaterów do obrony miasta. Pojawienie się nowego śmiertelnego przeciwnika zmusi Oliver’a do przemyślenia swojej spuścizny, zarówno jako Green Arrowa, jak i burmistrza.
Reklama