Film Ant-Man przerósł oczekiwania widzów, a fakt ten jeszcze bardziej ugruntowało wygranie nagrody Saturn za najlepsze przeniesienie komiksu na ekran. Postać Ant-Mana zapunktowała jeszcze bardziej pojawiając się w najnowszym filmie o Kapitanie Ameryce.
Reżyser sequela Peyton Reeds jest zachwycony powrotem bohaterów filmu w drugiej części, która nosi tytuł Ant-Man and the Wasp. Tłumaczy też, że film będzie w równej mierze o Scottcie Langu, jak i o Hope van Dyne.
„To jest coś czym jesteśmy podekscytowani. Jako komiksowy nerd zawsze myślałem o Ant-Manie i o Wasp jako o zespole i to o czym ten film tak na prawdę będzie to to jak ze sobą współpracują, jak wyglądają ich relacje prywatne i zawodowe. Pokazanie Wasp w pełnej odsłonie jest ekscytujące. Naprawdę wprowadzamy ją do filmowego uniwersum. Wiem, że przedstawiliśmy już tę postać, ale nie widzieliśmy jej w akcji, w kostiumie, z pełną mocą. Nie będzie to drugoplanowa postać w filmie. Fabuła będzie w równym stopniu o Scottcie, jak i o niej”.
Ant-Man and the Wasp do kin zawitają 6 lipca 2018.
Reklama