Informacja o tym, że Kit Harrington dołącza do MCU wstrząsnęła Internetem w ostatni weekend. Fani prześcigali się w teoriach na temat tego, kogo zagra brytyjski aktor – padały propozycje takie jak Wolverine, Moon Knight lub jakiś członek X-Men. Chociaż wiemy już, w kogo się wcieli, po sieci krążą pogłoski, że przyjdzie nam sporo poczekać na obsadzenie ról postaci wcześniej należących do Foxa.
Variety donosi, że ogłoszenie obsady filmu o Fantastycznej Czwórce czy X-Men nastąpi najwcześniej w 2020 roku. Kevin Feige nie chce za bardzo wybiegać naprzód, zamiast tego woli skupiać się na pojedynczych projektach. Oznacza to, że niestety nie ma co liczyć na informacje na temat FF czy X-Men przez jeszcze długi czas.
For those thinking Kit was getting Wolverine or one of the F4 members, from what I’ve heard we won’t be getting new talent for those roles anytime soon. Feige just set his slate through 2022 and has never shown to get too far ahead of himself when it comes to development.
— Justin Kroll (@krolljvar) August 24, 2019
Kit Harrington wcieli się w postać Dane’a Whitmana, lepiej znanego jako Black Knight. Oprócz tego na tegerocznym D23 Expo dowiedzieliśmy się, że na Disney+ trafią jeszcze trzy seriale z MCU: Ms. Marvel, Moon Knight i She-Hulk.
Feige od jakiegoś czasu rzuca fanom podpowiedzi na temat piątej fazy MCU i tego, czy zobaczymy w niej mutantów. Póki co utrzymuje, że Marvel Stuidos skupia się na fazie 4, szczególnie na premierze Black Widow w maju przyszłego roku:
If I had to bet, I’d put my money that we don’t hear new developments on those Fox-related projects until 2020
— Justin Kroll (@krolljvar) August 24, 2019
Musicie trochę poczekać. To dopiero początek naszego pięcioletniego planu. To dla nas coś bardzo ważnego, ale póki co nie myślimy o specyfice tego, jak i kiedy w MCU pojawią się X-Men, a o tym, jak cieszy nas, że trafili do domu. Że wrócili. Ale musicie być cierpliwi.
Premiera The Eternals już 6 listopada 2020.
Reklama