Filmowanie Guardians of The Galaxy Vol. 2 zostało zakończone w tym tygodniu i jest w fazie produkcyjnej i jeżeli tradycją jest, że reżyser wręcza zawinięte prezenty dla obsady i całej załogi, lecz tym razem to przez cały tydzień reżyser filmu – James Gunn wrzucał na portale społecznościowe prezenty i pamiątki, które otrzymał od swoich współpracowników z planu…
…wśród których były między innymi piękna ręcznie podpisana kartka, która została ukradziona Gunnowi, by ponownie mu ją sprezentować wraz z pięknym i widowiskowym malunkiem oraz specjalnie robionymi trampkami. Prezenty te wręczył mu Michael Rooker znany między innymi z The Walking Dead.
Oto one:
Thanks, @michael_rooker, for you awesome wrap gifts (a signed painting & shoes) & your amazingly beautiful card, recycled from a card meant for a crew member that you stole from me.
„To był naprawdę kawał ciężkiej roboty,” powiedział o Guardians of The Galaxy Vol. 2 podczas ostatniego Q&A na Atlanta Film Festival. „Jest to o dużo większy film. No i w tym samym czasie, bardziej intymny, skierowany na postacie na różne sposoby, więc to po prostu o wiele więcej pracy. No i wszyscy czuli się jak ryby w wodzie.”
Gunn chwalił przede wszystkim kilku nowych aktorów.
„Nowi członkowie obsady… Kurt Russell był niesamowity. A Pom Klementieff, która gra nowego Strażnika [Mantis] była po prostu… rozwaliła mnie,” powiedział Gunn. „Naprawdę była perfekcyjna.”
Guardians of The Galaxy Vol. 2 jest w produkcji, po zakończeniu filmowania przygotowywany na wypuszczenie w 2017 roku. Cała obsada z pierwszej części, jak i reżyser – James Gunn powrócą, ale w towarzystwie kilku nowych twarzy, będą to między innymi: Sylvester Stallone, Kurt Russell, Debicki, Pom Klementieff jako Mantis i wiele innych. Na ten moment role większości nowych aktorów są nieznane i/lub owiane tajemnicą.
Gunn wspomniał także, że prócz Petera Quilla nie będzie żadnych głównych postaci ludzkiego pochodzenia, więc zapewne uciszy to ciągłe plotki na temat „gościnnego występu Avengers”. I tak samo mamy potwierdzenie, że ojciec Quilla nie będzie nawet w połowie człowiekiem, tylko w pełni kosmitą.
Podobała wam się jedynka? Czekacie na drugą część?
Reklama