Potwierdzono produkcję kolejnego filmu z Gwiezdnych Wojen, którego reżyserem ma zostać J.D Dillard, odpowiedzialny m.in za film „Sleight”.
Po premierze IX Epizodu, fani zaczęli się zastanawiać, co teraz czeka uniwersum Gwiezdnych Wojen. Sytuacji nie ułatwia studio Lucasfilm, które nie potrafi zatrzymać reżysera przy projekcie na dłużej przez absurdalne warunki umów. Przyszłością Gwiezdnych Wojen ma być trylogia Rian’a Johnson’a, lecz również ona stoi pod wielkim znakiem zapytania. Okazuje się jednak, że na szczęście LucasFilm pracuje nad jeszcze jednym projektem.
Według doniesień portalu „The Hollywood Reporter” powstaje kolejny film Gwiezdnych Wojen, nad którym pracują J.D. Dillard oraz Matt Ownes, który jest odpowiedzialny za scenariusz serialu „Luke Cage„. Dillard jest twórcą „Sleight”, niskobudżetowego filmu science fiction o magiku, który po śmierci rodziców wkracza na ścieżkę zbrodni. Wygląda na to, że LucasFilm stawia na świeżość i chce dać reżyserowi szansę na rozwinięcie skrzydeł.
Niestety nie wiemy praktycznie nic o nowym projekcie – o fabule czy dacie premiery. Ponadto zagadką pozostaje, czy film trafi na kinowe ekrany czy zostanie udostępniony na platformie Disney +. Wiadomo jednak, że film nie będzie miał nic wspólnego z trylogią Johnson’a ani z projektem Kevin’a Feige’a.
Jak myślicie o czym może być najnowszy film z uniwersum Gwiezdnych Wojen?
Reklama