Na nieco ponad trzy tygodnie przed Elseworlds stacja The CW wypuściła oficjalny opis tegorocznego crossoveru!
Niedawno widzieliśmy zapowiedzi zwiastuna, w których Oliver Queen stał się Barrym Allenem, a Barry Oliverem. Opis, który został ujawniony ostatnio w Entertainment Weekly może rzucić na te sytuacje trochę światła.
Trzyczęściowy crossover rozpoczyna się w Arkham Asylum, gdzie doktor John Deegan nadpisuje rzeczywistość, wskutek czego Oliver i Barry zamieniają się swoimi życiami. W tej nowej rzeczywistości Oliver Queen wygląda jak Barry, a Barry Allen wygląda jak Oliver, a ci dwaj bohaterowie są jedynymi, którzy wiedzą, że znajdują się w niewłaściwym życiu i mają odmienne zdolności.
Prócz powyższego opisu, na portalu Entertainment Weekly znajdziemy opinie odtwórców głównych ról na temat nadchodzącego eventu.
Nie zobaczysz, jak odgrywam maniery Olivera Queen, albo Stephena prezentującego styl Barry’ego. Jesteśmy świadomi, że z jakiegoś powodu zmieniliśmy życie i przeznaczenie. Żarty sytuacyjne, w których się znajdziemy, są zabawniejsze od samej zamiany rol. Widzimy Stephena, że wykonuje niektóre z bardziej głupkowatych rzeczy, które muszę wykonywać regularnie, a ja dostaję prawdziwą walkę jako Green Arrow. Widzimy po prostu różne wersje każdego z nas.
– przyznał Gustin
Posiadanie supermocy jest szalone! Noszenie kombinezonu Flasha jest szalone! Chodzi o to, że aby stać się najlepszą wersją Barry’ego Allena, muszę stawić czoła zagrożeniu, muszę wziąć w nim udział w jego osobowości, a elementy mojej osobowości muszą mu towarzyszyć.
– wyznał Amell.
Jak się również dowiedzieliśmy, Supergirl zostaje wciągnięta w to wydarzenie, ponieważ jest jedyną osobą, która może powiedzieć, co jest grane z Barrym i Oliverem, a ona sama zgadza się pomóc w prostowaniu tego bałaganu. Oto jak sytuację opisuje Melissa Benoist:
Moją pierwszą reakcją po przeczytaniu scenariusza w tym roku było to, że to mógłby być film. Komedia po prostu żyje w tym. Nawet samo zobaczenie ich w swoich strojach jest zabawne; oni dosłownie wchodzą w cudze buty! Kara nieuchronnie staje pośrodku tych wydarzeń, ponieważ ostatecznie dochodzi do konfliktu między tymi dwoma i zaczynają się bić.
Próbuje pomóc im w nawigacji po tym, przez co przechodzą i wspierać ich w wywalczenie drogi powrotnej do swoich światów. – dodał Robert Rovner, producent wykonawczy Supergirl.
Skoro jesteśmy już przy zakulisowych osobach, oto słowa producenta Arrow, Marca Guggenheima na temat wyjątkowości tego Crossoveru:
Najzabawniejszym aspektem, który polega na tym, że naprawdę koncentrujemy się na priorytetach, jest to, że naprawdę mieliśmy okazję opowiedzieć historię o trójce, której nigdy wcześniej nie byliśmy w stanie zrobić. Kiedy masz część ekipy Legends of Tomorrow i wszystkie pozostałe postacie drugoplanowe, ilość czasu, którą mieliśmy dla Granta, Stephena i Melissy na ekranie razem, była w rzeczywistości całkiem minimalna w innych crossoverach w porównaniu do tego roku.
Trudno się nie zgodzić, z ostatnią wypowiedzią. Może jednak brak Legend wyjdzie nam na dobre? Podziel się swoją opinią na naszym Discordzie 🙂
Reklama