blank

Umowa między Disneyem a Foxem w końcu doszła do skutku i nie trzeba się już zastanawiać, czy to zrobią, czy nie. Dom Myszki Miki przejmie, zgodnie z umową, kontrolę nad oddziałami Foxa odpowiedzialnymi za filmy i telewizję, a także przyłączone sieci jak FX. Zakup ma wynosić 52.4 miliarda dolarów.

Według warunków umowy Fox zatrzyma kanały: Fox News, Fox Broadcasting oraz FS1 i FS2, czyli kanały sportowe. W dodatku do 21st Century Fox oraz jego studiów filmowych i telewizyjnych Disney wykupi również udziały Foxa w Hulu, które wynoszą 30%, wiele regionalnych kanałów sportowych oraz udziały w sieci Sky, która działa w Europie.

Było już tutaj dużo artykułów na ten temat, ale i tak warto zamieścić krótkie podsumowanie korzyści z tego płynących:

  • Fox zdobędzie całą moc, jaką Disney wykorzystuje do kreowania marki i będzie można ją wykorzystać, aby ulepszyć największe jego elementy, czyli X-Menów i Fantastyczną Czwórkę.
  • Disney będzie mógł włączyć X-Menów i Fantastyczną Czwórkę do MCU oraz pozyskać prawa do oryginalnych wersji Star Wars sprzed czasu, gdy George Lucas zaczął wprowadzać tam zmiany.
  • Disney zyska dużo lepszą pozycję startową, gdy w 2019 otworzy swoją platformę streamingową, która ma konkurować z Netflixem.

Całe oświadczenie prasowe jest dostępne tutaj.

Pominęłam tutaj wszelkie aspekty techniczne oraz to, jak wiele produkcji trafi teraz w ręce Disneya (np. „The Simpsons”, „Avatar”, czy National Geographic).

Czy Wy też nie możecie się już doczekać możliwych crossoverów między np. Avengersami i X-Menami, czy zekranizowanie innych historii z tego uniwersum?