Ostatni manager Stana Lee, Keya Morgan, został aresztowany w Arizonie pod zarzutem znęcania się nad starszymi.
W poprzednią sobotę, policja Los Angeles współpracująca z policją Phoenix i Scottsdale zamknęła Keyę w areszcie.
Jeden z funkcjonariuszy skomentował sytuację:
Pan Lee miał wielki majątek szacowany na 50 milionów dolarów. Nie miał żadnego zabezpieczenia na wypadek osób, które chciałyby wejść w jego życie i przejąć kontrolę nad jego fortuną. Jak się okazuje, nikt nie miał legalnego upoważnienia do działania w imieniu pana Lee. Jednak Morgan kontrolował go i wywierał na nim wpływ.
Dokumenty sprawy ujawniły, że manager został w 2018 roku oskarżony o przywłaszczenie sobie części aktywów o wartości 5 milionów dolarów. Policja w Los Angeles poinformowała, że dochodzenie w sprawie znęcania się osobami starszymi rozpoczęła jeszcze przed śmiercią Stana Lee.
Stan już wcześniej był zamieszany w różne afery, ta na szczęście nie dotyczy jego. Co o tym sądzicie? Dajcie znać!
Reklama