Czyżby Netflix postanowił zrobić czwarty sezon Lucyfera mroczniejszym niż jego poprzednicy?!
Czwarty sezon Lucyfera jest owiany tą samą dozą tajemniczości, co najnowsza część Avengersów. W przypadku Lucyfera nawet nie wiadomo, kiedy dokładnie nadejdzie premiera czwartego sezonu. Wiemy jedynie, że ma to być jeszcze wiosną tego roku.
Aktorzy występujący w serialu starają się uchylić choć rąbek tajemnicy, wrzucając różne niewyraźne zdjęcia, czy udzielając ciekawych wywiadów. W ostatnim czasie sam Tom Ellis został zapytany o czwarty sezon serialu.
Aktor powiedział, że sezon ten będzie mroczniejszy od poprzednich części. Podobno także mamy ujrzeć sporo „Diabelskiej Twarzy” u Lucyfera co oznacza, że będzie miał naprawdę ciężki okres przed sobą i popadnie w sporo konfliktów.
Amenadiel is back. ??? #luciferonnetflix pic.twitter.com/CMzb9Vhy1X
— DB Woodside (@dbwofficial) August 16, 2018
Wracając do zzakulisowego nagrania z Amenadielem, widać ciemne oświetlenie, co może potwierdzać słowa Ellisa o mroczniejszej stronie tego serialu. W jeszcze wcześniejszym wywiadzie Ellis stwierdził, że odkąd Netflix przejął serial, producenci mogą pozwolić sobie na więcej (w tym gołe sceny ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
Czyżby serial stał się równie „mroczny” jak pozostałe produkcje od DC? Jeśli serial kolorystycznie wróciłby do stylu z pierwszego sezonu, byłaby to zdecydowanie dobra wiadomość!
Serial jest teraz w trakcie postprodukcji, co oznacza, że w najbliższym czasie możemy spodziewać się jakiejś krótkiej zapowiedzi.
Reklama