Wczoraj Disney oficjalnie potwierdził to, na co mieliśmy nadzieję. Serial o Lokim wyjdzie na nową platformę streamingową Disney’a i ponownie w tej roli zobaczymy Toma Hiddlestona!
Konkretnie potwierdził to ich dyrektor generalny Bob Iger podczas przedstawiania kwartalnych zysków. Oczywiście prócz innych produkcji (jak Potwory i spółka czy Gwiezdne wojny) możemy również liczyć na powrót Elizabeth Olsen w roli Scarlett Witch.
Naturalnie na usta ciśnie się pytanie o chronologię. Czy ten serial będzie miał miejsce przed Infinity War, czy jednak Loki znów oszukał śmierć? To, że w postać ponownie wcieli się Hiddleston, wcale nie znaczy, że akcja musi się toczyć w znanych nam czasach, w końcu synowie Odyna mają koło 1500 lat.
Skoro o wszechojcu mowa, ciekaw jestem, czy zobaczymy więcej znanych nam twarzy. Nic jeszcze nie zostało potwierdzone i wątpię, abyśmy dostali więcej szczegółów przed Avengers 4.
Warto tu przytoczyć jego odpowiedź na pytanie, czy umarł na prawdę, które mu zadano podczas jednego z ostatnich konwentów: „Posłuchaj… Słyszałem o tym niesamowite teorie. Byłem w parku w Londynie kilka tygodni temu, a niektórzy przyszli i przywitali się, i zapytali mnie to. Powiedzieli: „Hej, posłuchaj, potrzebujemy odpowiedzi na to pytanie. Kiedy poprzednio umierał Loki, dźgnął prawą ręką. A teraz dźgnął lewą ręką.” Pomyślałem wtedy: to niesamowita dbałość o szczegóły.”
Czy bracia Russo specjalnie zamienili Lokiemu ręce? Dowiemy się w przyszłym roku. A Wy jak myślicie? Porozmawiajmy o tym w pokoju dedykowanym filmom Marvela na naszym Discordzie 🙂
Reklama