Odcinek „Egg MacGuffin” przyniósł nam wiele zaskakujących wydarzeń, a jednym z nich było przywrócenie Nory Darhk do życia. Co się z tym wiąże?
„Egg MacGuffin” to nie tylko odcinek, w którym relacja między Zari, a Natem wreszcie weszła na wyższy poziom, ale również powrót Constantine’a z piórem feniksa, dzięki któremu był w stanie przywrócić Norę Darhk, która po odcinku „The Eggplant, the Witch & the Wardrobe” wpadła w coś na wzór śpiączki, do życia. Jak wiemy, Nora w 3. sezonie była jednym z antagonistów, ale jedna z Legend wyczuwała w niej dobro. Dzięki temu już w 4. sezonie mamy do czynienia z jej „nawróceniem się”. Młoda Darhk pomagała Legendom, ale nie robiła tego jako w pełni wolny człowiek. Od początku sezonu była uważana za więźnia Biura Czasu i tak też była traktowana. „Egg MacGuffin” odwraca zupełnie to, co do tej pory znaliśmy. Po przywróceniu Nory, dyrektor Biura Czasu Ava Sharpe zaproponowała jej coś, czego mogliśmy się spodziewać. Ze słowami „Ufam Ci. Proszę cię o to, abyś zmierzyła się z innym demonem, ale tym razem jako członek Biura Czasu” Ava zaproponowała jej miejsce w organizacji.
Jak można się domyślić, Darhk zgodziła się na to, ale pewnie nie tylko ze względu na posadę, ale również to, że w ten sposób będzie jej łatwiej uratować Raya, który został opętany przez Nerona, a ona wini się za to.
Jak myślicie, jaki wpływam na Norę Darhk będzie miało Biuro Czasu? Czy jej nastawienie może się jeszcze zmienić pod wpływem mącenia w głowie przez Nerona?