Oliver Queen podczas swoich ostatnich słów powiedział Mii Queen, że „zawsze powinna być przynajmniej jedna Zielona Strzała”, która czuwała by nad bezpieczeństwem miasta. Jak wiemy, w pilocie „Green Arrow and the Canaries” otrzymaliśmy wizję świata 20 lat po wydarzeniach z Kryzysu, gdzie Star City było bardzo bezpieczne przez ten czas i dopiero po przywróceniu pamięci Mia przejęła łuk i kostium po swoim ojcu.
No właśnie i co z tą 20 letnią luką pomiędzy 2020, a 2040 rokiem? Czy wtedy był chociaż jeden Green Arrow, który strzegł bezpiecznego miasta? Czy naprawdę nie musiał on istnieć, lub po prostu… W końcu świat odkrył, że gdy nie ma bohaterów, to nie ma zagrożenia? Bo patrząc przez pryzmat serialu Arrow, to 3/4 złoczyńców nawiedziło Star City ze względu na właśnie tytułowego bohatera!
Jednakże Oliver Queen przygotował się na taką sytuację i miał naprawdę swoich godnych zastępców takich jak:
- John Diggle, który parokrotnie zakładał zielony kaptur, jednakże łucznik z niego żaden. Aczkolwiek godnie może reprezentować barwy popularnego bohatera i budzić grozę wśród czarnych charakterów.
- Emiko Queen – utalentowana, po wieloletniej sesji treningowej sztuk walki i obsługi łuku, była naprawdę ciężkim rywalem Green Arrowa w 7. sezonie serialu. Jednakże jak wiemy została uśmiercona, oczywiście przed Kryzysem, ale oglądając zdjęcia z finału serialu Arrow mogliśmy zauważyć Emiko przed grobem Olivera! Czy mogłaby ona wcielać się w postać Green Arrowa?!
- Thea Queen – kolejny powrót pod koniec serialu, jak i również jej kwalifikacje są odpowiednie do bycia głównym bohaterem Star City.
A Wy jak uważacie, czy ktoś przez 20 lat zastępował Olivera? Jeśli macie jakieś swoje pomysły to zostawcie je w komentarzu!
Reklama