Dwuodcinkowy finał szóstego sezonu Agentów Tarczy w końcu został wyemitowany. Cały sezon był zdecydowanie lepszy od piątego i dzięki małej ilości odcinków obyło się bez zapychaczy. Finał był przepełniony śmiercią, ale czy aby na pewno ci aktorzy już nie powrócą?
Trevor Khan. To jeden z nowych agentów, który dzieli nazwisko z Kamalą Khan aka Ms. Marvel. Przed śmiercią zdążył uratować Deke’a jako ukryty agent w jego firmie. Umarł podczas ataku Chronicomów na Latarnie Tarczy.
Izel. Polski akcent w serialu. Główna zła sezonu. Zabita z rąk Melindy May specjalnym mieczem, w momencie, kiedy Ziemia miała zostać zniszczona doszczętnie. Karolina Wydra świetnie spisała się w swojej roli i aż żal stwierdzić, że już jej nie zobaczymy.
Melinda May. Najpierw zabita przez Sarge’a, potem wysłana przez portal, gdzie się zregenerowała, dzięki czemu pokonała Izel. Po powrocie na Ziemię jej rany znowu się otworzy, przez co umarła na rękach Daisy. W tym momencie wbiega Jemma z komorą kriogeniczną i wstrzykuje coś May. Zapewnia nas, że Melinda to przeżyje, a my jej wierzymy. Zostaje tylko pytanie kiedy powróci.
Sarge. Przez długi czas robił nam nadzieje jakoby miał zostać nowym Coulsonem, do czego na szczęście finalnie nie doszło. Sarge jedynie posiadał jego wspomnienia co doprowadzało go do bólu i cierpienia. Finalnie obrał złą stronę mocy. Zabity przez Daisy i Macka. Będę tęsknił za jego surowością i podejściem do ludzi.
Jak wam się podobał przedostatni sezon Agentów Tarczy? Kogo będzie wam jeszcze brakować? A kogo wolelibyście uśmiercić?
Reklama