blank

Kryzys na Nieskończonych Ziemiach: Stephen Amell o konsekwencjach crossoveru

Kryzys na Nieskończonych Ziemiach, pięcioodcinkowy crossover seriali ze świata Arrowverse, dobiegł końca i można bez przesady powiedzieć, ze to wydarzenie wstrząsnęło wszechświatem.

SPOILER! CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ!

blank
Arrow — „Crisis on Infinite Earths: Part Four” — Image Number: AR808A_0195r.jpg — Pictured (L-R): David Harewood as Hank Henshaw/J’onn J’onzz, Grant Gustin as The Flash, Melissa Benoist as Kara/Supergirl, Jon Cryer as Lex Luthor, Osric Chau as Ryan Choi and Ruby Rose as Kate Kane/Batwoman — Photo: Dean Buscher/The CW — © 2019 The CW Network, LLC. All Rights Reserved.

Spełniła się przepowiednia z zeszłego roku, z innego, nie mniej wstrząsającego wydarzenia – „Elseworlds„. Oliver Queen nie żyje, choć został wskrzeszony jako Spectre, by wspomóc resztę bohaterów w walce o losy wieloświata Arrowverse. By tego dokonać, musiał jednak oddać życie w boju z Antymonitorem, tworząc nowy, jednolity wszechświat.

Stephen Amell opublikował wpis na twitterze, który dość krótko, ale dosadnie podsumowuje rolę aktora.

Osiem sezonów i uratowanie wszechświata to chyba dobre miejsce na zejście ze sceny.

Co za jazda.

Śmierć Olivera była obiektem dyskusji fanów od 2018 roku, gdy w poprzednim crossoverze „Elseworlds” zawarł pakt z Monitorem aby uratować Barry’ego Allena/Flasha i Karę Danvers/Supergirl. Jego los został przypieczętowany w finale siódmego sezonu Arrow, a sam Amell zapewniał, że otrzymamy satysfakcjonującą konkluzję.

„Ja sam tego chcę”, powiedział Stephen w wywiadzie sierpniu ubiegłego roku, „długi czas to sugerowałem. Sam tego chcę, ale to nie znaczy, że po drodze nie będzie kliku niespodzianek. Ścięło mnie z nóg, gdy usłyszałem co planują zrobić w crossoverze. Tego się nie spodziewałem. Nikt się tego nie spodziewa. To będzie czadowe.”

Odpowiedzialny za produkcję crossoveru i długoletni producent wykonawczy seriali Arrowverse Marc Guggenheim, tak opisywał swoją pracę nad wydarzeniem i samym finałem Arrow:

„Dobra wiadomość jest taka, że w odróżnieniu od Gry o Tron, czy Lost, nie musimy odpowiadać na pytania”, stwierdził w wywiadzie dla ComicBook.com, „pytania w stylu „kto siądzie na Żelaznym Tronie?” albo „czym była wyspa?”, co daje nam , tak sądzę, możliwość stworzenia zakończenia bazującego na samych postaciach. Tym samym komplikacją jest sam Kryzys – jak wpłynie na drugą połowę sezonu Arrow? Ale spokojnie – mamy pewne plany.”

 

„Jestem tym podekscytowany. Celem jest danie satysfakcji fanom, ale ddobre wieści są takie, że nie ciążą na nas te same wyzwania, co nad Grą o Tron, czy Lost”, kontynuuje Guggenheim, „nie mamy tej samej skali oglądalności. Ale czuję przez co przechodzą Damon, Benioff i Weiss. Jest ciężko. Nie da się każdemu dogodzić. Rozmyślałem też jak sie kończy serie – jest pierwsze wrażenie i to jak sie taki finał starzeje, a te dwie rzeczy nie zawsze idą w parze”

Pierwszy po-Kryzysowy odcinek Arrow na antenie The CW już 21 stycznia, a finałowy tydzień później – 28 stycznia.