Podczas programu Flashback serwisu comicbook.com, gościem specjalnym był aktor Teddy Sears – odtwórca Roli Huntera Zolomona/Zooma/Jaya Garricka w drugim sezonie serialu The Flash.
Podczas wspominania swojej pracy na planie serialu, aktor powiedział o tym, jak stacja CW oraz DC Entertainment poradzili sobie z jednym z najważniejszych aspektów produkcji o superbohaterach, jakim jest kostium.
Teddy Sears może być specjalistą w tej kwestii, to on nosił najbardziej obszerny strój Zooma, zakrywający wszystko od stóp do głów. Kostium Zooma na ekranie wyglądał (przynajmniej na ekranie) na okropnie ograniczający i niezwykle gorący. Teddy pochwalił twórców serialu za jakość kostiumów:
„Nie było gorąco! Zainwestowali pieniądze w kostium aby wszystko świetnie zagrało. Użyli na prawdę dobrych materiałów, szczególnie wysokojakościowego rodzaju skóry. Jeśli spojrzycie z bliska na kostium, to zobaczycie specjalne perforacje w niektórych miejscach – na ramionach, na torsie – więc kostium jest oddychający. I to było świetne. Czułem się komfortowo!„
Teddy Sears zdradził również taki szczegół, jak na przykład to, że w emblemacie kostiumu Granta Gustina są mikrofony, nagrywające dźwięk.
Dobrze słyszeć, że kolejny aktor z produkcji DCTV miał świetne doświadczenia w graniu zamaskowanego bohatera czy złoczyńcy. Wiele razy słyszeliśmy jak aktorzy grający superbohaterów narzekają i wręcz lamentują nad pracą w niewygodnym kostiumie. Można by o tym napisać na prawdę długi artykuł.
Reklama