Fani byli zszokowani, gdy dowiedzieli się w zeszłym tygodniu, że Keiynan Lonsdale nie wróci jako Wally West aka Kid Flash w The Flash i Legends of Tomorrow. Teraz mówi, że ma nadzieję, iż fani nie będą zbyt smutni z powodu jego decyzji.
Lonsdale pojawił się w Oz Comic-Con w Melbourne w Australii w ten weekend, gdzie w programie telewizyjnym The Project omówił swoją decyzję pożegnania z pełnoetatową częścią Arrowverse.
„Nie wrócę w pełnym wymiarze godzin, ale nadal będę w świecie DC, po prostu nie będę spędzał na planie dziesięciu miesięcy każdego roku.” – powiedział Lonsdale. „Po tym, jak to wyszło na jaw, pomyślałem, że muszę się upewnić, czy ludzie wiedzą, że to moja decyzja, żeby nikt nie wpadł w złość. Mam nadzieję, że wszyscy nie są zbyt smutni odejściem Wally’ego.”
Decyzja Lonsdale’a odbija się echem w internecie.
“Siema! Jak już wiecie – w nadchodzącym 4 sezonie ‘Legends of Tomorrow’ nie będę jego stałą częścią. Oczywiście nie jest to pożegnanie, ani nic w tym rodzaju, Wally dalej będzie biegał gdzieś tam w okolicy i zawsze przybędzie, gdy tylko będzie potrzebna pomoc. Po prostu stanie się postacią drugoplanową.”
Lonsdale wciąż ma pojawić się w premierze piątego sezonu The Flash, choć nie jest jasne, jak będzie napisana jego rola zarówno w The Flash, jak i LoT.
Lonsdale po raz pierwszy dołączył do Arrowverse jako Wally West w stałej obsadzie drugiego sezonu The Flash, a następnie odszedł z serii w połowie czwartego sezonu serialu. Potem stał się regularnym bohaterem w Legends of Tomorrow podczas drugiej połowy trzeciego sezonu po tym, jak został sprowadzony do Waveridera przez Ripa Huntera (Arthur Darville).
Jeśli chodzi o superbohaterskie role po Arrowverse, jeden z gospodarzy The Project zasugerował pomysł superbohaterskiego musicalu, a Lonsdale powiedział, że będzie to wymarzona rola.
„To w zasadzie wymarzona rola, naprawdę.” – powiedział Keiynan Lonsdale.
Reklama