Joker od piątku szaleje w kinach i choć ze względu na kategorię wiekową nie każdy mógł film obejrzeć, to ten okazał się wielkim sukcesem. Najnowsza produkcja Todda Phillipsa w pierwszy weekend zarobiła już 234 miliony dolarów!
W filmowym uniwersum DC stanowi to drugi najlepszy wynik, zaraz za „Justice League” (278 mln), jednak biorąc pod uwagę, iż budżet „Jokera” wynosił około 55 milionów i dozwolony jest od 17-tego roku życia, to jest to imponujący wynik.
W ogólnym box office filmów w kategorii „R-Rated” rekordzistą jest druga część „Deadpoola” (785 milionów dolarów). Czy uda się przebić ten wynik? Trzymamy kciuki, ale nawet jak się nie uda, to produkcja traktująca o genezie Błazeńskiego Księcia Zbrodni jest wielkim sukcesem. Świetny start w kinach, zwycięstwo na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, a Oskar dla Joaquina Phoenixa to raczej pewniak (poważnie, ten aktor to geniusz).
Produkcja cieszy się niesamowitym uznaniem wśród widzów. Nic dziwnego, „Joker” jest zachwycający. Phoenix w jednym z wywiadów zdradził, iż nie jest to film w świecie superbohaterów, ani też po prostu kolejny zwykły film. To coś innego.
Osobiście ciężko mi było w ogóle znaleźć jakiekolwiek słowa, aby opisać, co czułem po seansie. Kibicuję za jak najlepszy wynik, bo ten film na to zasługuje.
Oglądaliście już? Czy dopiero się wybieracie?
Reklama