Film „Batman i Robin” nadal po 23 latach od swojej premiery zaskakuje świat mediów, gdy George Clooney włączył słowotok i ciągle w wywiadach wspomina swój udział w tej kiczowatej produkcji.
Nie jest tajemnicą, że Batman i Robin jest powszechnie uważany za jeden z najgorszych filmów komiksowych ostatnich kilkudziesięciu lat, a nawet główny aktor – George Clooney wielokrotnie mówił o swoim rozczarowaniu projektem. Był to jeden z największych filmów o superbohaterach w momencie premiery i wygląda na to, że hollywoodzka maszyna sprawiła, że było to bezduszne przedsięwzięcie dla całej obsady, ponieważ Clooney jako Batman i Mister Freeze, czyli Arnold Schwarzenegger, nigdy nie pojawili się razem na planie. Podczas, gdy tak naprawdę obie postacie mieli wiele scen, w których wchodzili w interakcję, jednakże dwaj aktorzy nigdy nie spotkali się twarzą w twarz na planie zdjęciowym.
Niedorzeczne i zadziwiające, nieprawdaż?
W wywiadzie dla The Howard Stern Show, Clooney powiedział:
„Nigdy się nawet nie widzieliśmy. To była wielka, potworna maszyna [film], a ja po prostu wskoczyłem i zrobiłem to, co kazali”.
A na koniec zapraszamy do ciekawego szyderczego skrótu omawianego filmu:
Reklama