W momencie, gdy wszyscy fani Marvela głowią się nad fabułą, bądź, chociaż samym tytułem zwieńczenia 22 połączonych ze sobą filmów Marvela w odsłonie Avengers 4. Z pomocą przychodzi sam Frank Grillo, który swojego czasu był odtwórcą roli „Rumble” z „Kapitana Ameryki: Zimowy Żołnierz” oraz „Crossbones” w „Kapitan Ameryka: Wojna Bohaterów”
Frank ostatnio był gościem podcastu UFC Unfiltered, na którym ujawnił, że zagrał on w Avengers 4 w scenach flashbackowych. Takie oświadczenie daje nam wiele do mówienia i jeszcze bardziej popiera tezę, jako iż fabułą „Avengers 4” będą podróże w czasie, dodając do tego oświadczenia choćby nawet zdjęcia Chrisa Evansa w starszej wersji kostiumu, daje nam ciekawy wynik oraz przybliża nas do odkrycia wątku w tym owianym jak dotąd filmie. Słowa Franka wydają się nie być słowami rzuconymi na wiatr, ponieważ jak sam aktor stwierdził, pytany, czy nie boi się o tym mówić. Odpowiedział wprost:
„Tak, mogę powiedzieć, co chce. Nigdy już nie zagram w filmach Marvela”
Spytany, dlaczego nie zagra, Frank żartobliwie odpowiedział:
„Ponieważ mam 117 lat”
Zdjęcia z planu „Avengers 4” ujawniły możliwe powroty do takich filmów jak:
Pierwsza odsłona „Ant-mana”, oczywiście powrót do bitwy o Nowy York w „Avengers”, a teraz jeszcze do tego wszystkiego dochodzi „Kapitan Ameryka” niestety nie wiadomo, do którego dokładnie filmu nasi bohaterowie zamierzają się cofnąć, gdyż Frank odegrał podwójną rolę w serii filmów o Kapitanie, lecz z pewnością jego słowa zapewniają, że to wokół podróży w czasie będzie rozgrywać się fabuła finału 10-letniego uniwersum Marvela.
Teraz porównajmy to, co już wiemy w kontekście podróży w czasie do filmu i samego opisu a na koniec utwierdźmy się we wniosku, że może tak naprawdę już znamy prawdę:
„Nasi ukochani bohaterowie w pełni zrozumieją, jak krucha jest ich rzeczywistość i co muszą poświęcić, aby ją uratować.
Reklama