Mimo faktu, że Fantastyczna Czwórka stanowi fundament całego uniwersum Marvela, film o drużynie nigdy nie dorównał obrazowi stworzonemu w komiksach. Od kilku lat twórca „Legionu” oraz „Fargo”, Noah Hawley pracuje nad filmem skupiającym się na postaci Doktora Doom. Okazuje się jednak, że projekt Hawleya być może nigdy nie zostanie zrealizowany.
„Kończy się „Legion”, więc postanowiłem nieco odpocząć. Ostatnio ktoś powiedział mi o istnieniu słowa 'wakacje’, które onacza przerwę od pracy. Zainteresowało mnie to i postanowiłem spróbować.” – mówi Hawley w rozmowie z Deadline – „Potem mam jednak zamiar pójść do nich [Marvel Studios] i powiedzieć, że z chęcią zajmę się tym projektem i zobaczymy czy to w ogóle możliwe. Nie wiem, czy mają w planach wprowadzenie postaci do uniwersum, jednak bardzo chciałbym, aby tak było. Chcę popchnąć ich do działania kiedy tylko zakończę moje wakacje.”
Oznacza to, że projekt nie jest tak do końca martwy, jednak Hawley’owi najwidoczniej nie spieszy się z jego reaktywacją, podczas gdy Marvel Studios być może chciałoby już rozpocząć prace. Jednak podczas prezentacji fazy 4 MCU na Comic Conie nie wspomniano ani słowem o filmie o Fantastycznej Czwórce – studio być może daje Hawley’owi szansę na powrócenie do projektu za jakiś czas.
Na początku tego roku reżyser zapewnił fanów, że nadal jest zainteresowany zajęciem się tym projektem.
„Napisałem scenariusz o Doktorze Doom, który naprawdę mi się podoba i jak najbardziej mam zamiar go wykorzystać.”
Być może już niedługo poznamy więcej szczegółów na temat nadchodzącego filmu o Fantastycznej Czwórce.
