Ostatnio nieco ucichło na temat filmowego „Black Adama”, ale wygląda na to, że Dwayne Johnson, który wcieli się w ikonicznego nemezis Shazama, dalej jest w grze! Na dodatek zdradził mały szczegół dotyczący swojej postaci, który raczej nikogo nie zaskoczy.
Chodzi bowiem o to, iż Black Adam zadebiutuje na ekranie jako złoczyńca, co „The Rock” zdradził w ostatnim wywiadzie dla comicbook.com:
„To będzie opowieść o Black Adamie, o tym jak zaczynał jako złoczyńca, aby następnie stać się anty-bohaterem, a być może i bohaterem!”
Wygląda na to, że już na samym starcie Adam nie będzie postacią prostolinijną, a raczej nieco bardziej skomplikowaną, także istnieje prawdopodobieństwo, że film przysporzy tej klasycznej postaci wielu nowych fanów.
Nowy producent filmu, Hiram Garcia, nie podziela entuzjazmu Johnsona do dzielenia się szczegółami dotyczącymi filmu.
„Spodziewajcie się postaci, która jest w trakcie wędrówki. Definitywnie zaczniemy od samych korzeni postaci. Black Adam został stworzony jako złoczyńca, aby następnie ewoluować w anty-bohatera. Anty-bohatera, którego wszyscy pokochali, ale chcąc nie chcąc, najpierw musimy stworzyć jakieś podłoże, aby ludzie niezaznajomieni z komiksem, mogli lepiej go poznać.”
Garcia jest wielkim fanem postaci, co także napawa optymizmem. „Shazam” przyjął się świetnie, także miejmy nadzieję, iż to samo czeka jego arch-nemesis.
Reklama