Jak donosi New York Daily News, reżyser Zack Snyder powiedział, że nigdy nie brał pod uwagę Granta Gustina, ponieważ ton serialu The Flash emitowanego na stacji CW zwyczajnie nie pasuje do tego, co chce zrobić w Justice League.
Zamiast niego, rolę Barry’ego Allena otrzymał Ezra Miller, którego obecność w filmie Batman v Superman jest określona przez żonę reżysera i jednocześnie producenta filmu, Deborę Snyder, jako coś w rodzaju występu gościnnego.
„Po prostu nie wydawało mi się, żeby [Gustin] pasował. Bardzo surowo trzymam się tego uniwersum i nie widzę wersji, w której ten ton miałby się wpasować.”
Jest jeszcze jeden interesujący powód, dla którego Grant Gustin pozostaje przy serialu – multiwersum DC.
„Nawet jeśli Grant byłby moją ulubioną osobą na świecie, a jest bardzo dobry, bardzo mocno poświęciliśmy się idei multiwersum, więc nie jest to możliwe.
A zatem, jak kiedyś podpowiedział Geoff Jones, najwyraźniej wszystkie seriale i filmy dzieją się w tym samym MULTIwersum, ale innym UNIwersum.
Reklama