blank

Czy „X-Men: Dark Phoenix” przeniesie Mutantów Marvela do MCU?

Ostatnimi czasy echem wśród fanów odbija się informacja o tym, że Disney zakupił 21st Century Fox. Daje to możliwość dołączenia postaci powiązanych z X-Men oraz Fantastic Four do Marvel Cinematic Universe. Oczywiście pierwszą kwestią jest to, jak ten proces będzie przebiegał.

Fani jak to fani, mają już swoje własne teorie (włączając w to “Heroes Reborn”). Jednakże największą teorią jest ta, która mówi, że nadchodzący „X-Men: Dark Phoenix” może zostać ponownie zmontowany, aby posłużyć jako tylna furtka dla wejścia marvelowskich postaci spod szyldu Foxa do MCU.

W jaki więc sposób kolejna odsłona X-Men może posłużyć jako pomost pomiędzy światami Foxa, a Marvel Studios?

Zmodyfikowane wymiary

Głównym powodem, który może świadczyć, że „Dark Phoenix” może stanowić bramę dla całej zmiany we wszechświecie, jest coś, co stało się wcześniej w komiksach. Dark Phoenix jest powiązany z kryształem zmieniającym rzeczywistość o nazwie M’Kraan. M’Kraan Crystal jest również znany jako Nexus Rzeczywistości. Kryształ, o którym mowa, umożliwia swojemu posiadaczowi podróżowanie pomiędzy dowolnym wszechświatem w multiwersum. Natomiast obrońca Nexusa Rzeczywistości (najczęściej jest nim Phoenix Force) istnieje jako stała, będąca zakotwiczoną we wszystkich rzeczywistościach.

W tej chwili nie wiadomo, czy „X-Men: Dark Phoenix” podąży za tym, co działo się w jego komiksowym pierwowzorze „The Dark Phoenix Saga”, czyniąc kryształ M’Kraan głównym przedmiotem napędzającym całą historię. Jednakże z drugiej strony może okazać się nie lada wyzwaniem dodanie kryształu do filmowej opowieści, nawet jako epilog lub scena po napisach.

W zależności od tego, co wydarzy się w filmie, Jean Grey aka Phoenix mogłaby znaleźć połączenie z kryształem M’Kraan. Tym samym zyskałaby świadomość wszystkich istniejących wszechświatów, które tam są, w tym Marvel Cinematic Universe.

blank

Nowe rzeczywistości

Oś czasu filmów z “X-Men” już raz przeszła reboot, podczas którego wydarzenia z oryginalnej trylogii zostały zanegowane przez historyczne manipulacje w „Days of the Future Past”. Tym samym została stworzona nowa rzeczywistość, w której zostały umiejscowione wydarzenia z filmów „The Wolverine”, czy „Logan” oraz te, które miały miejsce w „X-Men: Apocalypse” oraz będą mieć w „Dark Phoenix”. Ponieważ filmy z X-Menami wprowadziły już duże zmiany, to jednak nie powinno być trudnym zrobić to po raz kolejny.

Jakby nie patrzeć, Fox i Marvel mają teraz pełną swobodę, aby wykorzystać historię o Phoenix czy to z, czy też bez kryształu M’Kraan. Phoenix jest idealnym narzędziem, dzięki któremu mogą wypalić jedną rzeczywistość, po czym stworzyć nową. Biorąc pod uwagę poziom tragedii i poświęcenia, jaki miał miejsce w sadze filmów z X-Men (nie mówiąc już o mrocznych, alternatywnych przyszłościach), byłoby to pewnego rodzaju darem miłosierdzia, gdyby Phoenix ujrzała rzeczywistość, jak Marvel Cinematic Universe, po czym przeniosła tam Mutantów Marvela. MCU w końcu jest światem potencjalnie jaśniejszym i pełnym nadziei, gdzie Mutanci mogliby być postrzegani bardziej jako bohaterowie.

Ostatecznie wydaje się, że prosta korekta zakończenia „X-Men: Dark Phoenix” mogłaby być definitywnie i relatywnie mniej bolesnym sposobem na przeniesienie X-Menów Foxa. Mutanci Marvela mogliby zostać wprowadzeni do MCU najmniej inwazyjnie. Tym bardziej że nadchodzący „Avengers: Infinity War” również zajmie się zbadaniem idei artefaktu, który również ma moc „otwierania drzwi” do innych rzeczywistości (Rękawica Nieskończoności).

Zgadzacie się z wyżej wymienionymi pomysłami? Czy może jest coś innego, co Wy chcielibyście zobaczyć?