Choć wiele osób pewnie by chciało, aby powrót Granta Warda stał się faktem, a poprzedni sezon przyniósł predyspozycję na taką możliwość, to niestety z smutkiem muszę was poinformować…
Nie.
Tą nadzieję rozwiał producent serialu Jod Whedon. Wypowiedział się on w wywiadzie, że myśleli o przywróceniu także innych postaci ale „z takich powodów jak terminy, problemy osobiste lub inne seriale ich podebrały” nie było to możliwe.
Tak czy tak Jeff Bell podał powód dla którego by to nie wyszło:
„Aida odbudowała swoje ciało z czarnej materii, więc do końca nie była człowiekiem.”
Wynika z tego, że gdyby wrócił nie byłby tą postacią znaną z alternatywnego świata, a postacią, którą grał przez trzy sezony.
Reklama