Świat stoi w nie lada panice, gdy media coraz częściej ogłaszają multum przypadków związanych z panującym koronawirusem. Chociaż gdy jeszcze wirus rozwijał się w Chinach, to nikt z nas nie pomyślałby o tym, że to wszystko dotknie również nas!
Oczywiście nie musimy zachorować, ale cały czas koronawirus ma globalny wpływ na różne wydarzenia i gospodarkę świata. Mecze piłkarskie we włoskiej lidze zostają przełożone, a jeśli są już rozgrywane to bez publiczności. Problemy z wirusem mają także różne duże wydarzenia jak np. IEM, które również odbyło się bez obecności publiki, co zaskoczyło cały kraj. Tą samą ścieżką podążyła wytwórnia MGM, która przełożyła premierę filmu James Bond: No Time to Die z końca marca na listopad! Prawdopodobnie nikt z nas nie przeżył jeszcze w swoim życiu takiego zdarzenia.
Gdy świat obiegła informacja o przełożeniu premiery filmu James Bond, fani natychmiastowo zaczęli zastanawiać się co z innymi filmami? Czy nadchodząca produkcja Black Widow również zostanie przełożona? Na ten temat wypowiedział się były szef Disneya, Bob Iger. Według jego ostatnich słów możemy być spokojni o czas premiery filmu i nie zostanie on przełożony. Oczywiście istnieje taka ewentualność, ale jak na razie Disney o tym nie myśli.
Także jeśli nie boicie się Koronawirusa, to 1 maja możecie iść do kin na Black Widow!