Sytuacja solowej produkcji poświęcona przygodom mrocznego rycerza wydaje się być w końcu ustabilizowana – jakby nie patrzeć to The Batman zrobił wokół siebie mnóstwo (niekoniecznie pozytywnego) szumu.
Niedawno dowiedzieliśmy się również, że Bruce nie będzie jedynym z Bat-rodziny, który doczeka się swojej solowej produkcji – Do kinowego świata DC ma dołączyć także Nightwing – Znany również jako pierwszy Robin, Dick Grayson.
Na chwilę obecną nie podano żadnych większych szczegółów dotyczących obydwu filmów, poza tym że po prostu są. W związku z powyższymi wiadomościami nasuwa się pytanie: Czy Nightwing pojawi się w The Batman?
Do tej pory nie mieliśmy okazji ujrzeć żadnego z Robinów na wielkim ekranie w uniwersum DCEU, chociaż prawie żadnego, gdyż w Batman v Superman widzieliśmy strój jednego z nich – Prawdopodobnie rzekomo martwego Jasona Todda.
Taki bieg wydarzeń byłby logiczny dla komiksowego uniwersum, gdyż w tym momencie Dick działał już jako Nightwing.
Spośród niewielu faktów, które są nam znane na temat solowej produkcji Batmana, wiadomo że jednym z złoczyńców w filmie będzie nie kto inny jak Slade Wilson znany jako Deathstroke. Fani komiksów wiedzą, że Wilson zdecydowanie bardziej na pieńku ma właśnie z Dickiem, niż Bruce’m, także więc byłaby to kolejna okazja dla Graysona, by ten pojawił się chociaż na chwilę w Batmanie.
Jedną z rzeczy, które Geoff Johns – Szef DC Entertainment i współwłaściciel DC Films, uwielbia to „dziedzictwo” w tym uniwersum. Wprowadzenie Graysona już w Batmanie byłoby właśnie takowym „dziedzictwem” i nadałoby większego sensu w wprowadzeniu go do filmowego uniwersum DC, gdyż przeciętny widz, który nie jest fanem komiksów, niekoniecznie musi wiedzieć kim jest postać Nightwinga (Albo nawet i Robina)
Nightwing jest jednym z ulubieńców fanów komiksów spod szyldu DC – Nic dziwnego, że wielu z nich jest bardzo podekscytowanych samym faktem, że film mu poświęcony po prostu powstaje. Wprowadzenie tejże postaci już w Batmanie miałoby największy sens, ale czy tak się stanie?
Na chwilę obecną pozostaje nam tylko czekać 🙂